
Słyszeliśmy już, że seria Samsung Galaxy S24 może podążyć w ślady iPhone 15 Pro, uzbrajając się w tytanową obudowę. Teraz nowe źródło potwierdza te pogłoski.
Według anonimowych źródeł koreańskiego serwisu The Elec, że Samsung jest gotowy do komercjalizacji opracowywanych przez ostatnie dwa lata sposobów wykorzystywania tytanu w obudowach swoich smartfonów. Obecnie jest na końcowym etapie zapewniania tytanowej obudowie odpowiedniej wytrzymałości. Wytrzymały tytan znacząco zwiększyłby odporność flagowych smartfonów Samsunga na uszkodzenia, ale niesie również ryzyko większych kosztów - ramka z tytanu mogłaby kosztować nawet trzy lub cztery razy więcej, niż kosztująca obecnie mniej niż 20 dolarów ramka z aluminium.
Dotychczasowe plotki podawały sprzeczne informacje na temat tańszych modeli z przyszłorocznej serii - według niektórych podstawowy model Galaxy S24 i średni Galaxy S24 Plus również mogłyby dostać tytan, a według innych będzie to cecha szczególna Galaxy S24 Ultra. Najnowsze źródło sugeruje raczej ten drugi wariant - początkowy cel produkcji tytanowych ramek, jaki wytyczył sobie Samsung, to 15 milionów egzemplarzy, co odpowiada liczbie sprzedanych w tym roku egzemplarzy Galaxy S23 Ultra. Można więc wywnioskować, że Samsung początkowo ograniczy rozwiązanie do jednego z trzech modeli, a jeśli tytanowy smartfon sprawdzi się w praktyce, to z nowego materiału będzie mogła skorzystać cała seria.