
Na początku roku swoją premierę poza Chinami miał Vivo iQOO Z7, a teraz dołącza do niego wariant Pro. Co ma do zaoferowania?
iQOO Z7 Pro łatwo odróżnić od podstawowego modelu dzięki ekranowi o zakrzywionych krawędziach. Ekran nowego wariantu różni się nie tylko kształtem - to 6,68-calowy wyświetlacz AMOLED o rozdzielczości FHD+ i odświeżaniu 120 Hz, oferuje więc większe gabaryty i bardziej wyraziste kolory. Bez zmian pozostał natomiast podekranowy czytnik linii papilarnych i 16 Mpx aparat do selfie w otworku. Znajomo wyglądają też tylne aparaty - ponownie mamy tu 50 Mpx aparat główny z OIS i 2 Mpx czujnik głębi. Żeby nie było zbyt nudno, Vivo przemeblowało trochę wyspę aparatów, zastępując prostą lampę błyskową okrągłą diodą doświetlającą.
fot. iQOO
Nie obyło się bez nowego procesora - model iQOO Z7 Pro zasila Dimensity 7200 od królującego wśród średniopółkowych smartfonów Mediateka. Towarzyszy mu 8 GB RAM i 128 lub 256 GB pamięci wewnętrznej, a 4600 mAh akumulator będzie można naładować z mocą 66 W - napełnienie baterii do połowy powinno zająć 22 minuty.
Nowy model będzie można kupić 5 września w indyjskim sklepie iQOO i na Amazonie. Do wyboru będzie kolor Blue Lagoon i Graphite Matte, a warianty z 128 i 256 GB pamięci będą kosztować odpowiednio 23999 rupii (ok. 1200 zł) i 24999 rupii (ok. 1250 zł).