Ciekawostka z USA: tamtejsza firma Raz Mobility zaprezentowała androidowy smartfon SmartVision 3, dedykowany dla osób słabo widzących i niewidomych.
Teoretycznie, każdy smartfon można przystosować do potrzeb osoby o słabszym wzroku czy wręcz niewidomej, ale nie zawsze jest to przystosowanie pełne. W przypadku Raz Mobility SmartVision 3 mówimy o smartfonie w całości zaprojektowanym pod kątem osób z niepełnosprawnością wzroku. Poza występującymi w każdym smartfonie rozwiązaniami Google Assistant i TalkBack, w SmartVision 3 zastosowano jeszcze kilka innych aplikacji dla niedowidzących. Smartfon ma wykrywacz światła i detektor kolorów, funkcję rozpoznawania banknotów czy lupę albo nawigację na niewidzących. Zmniejszono dotykowy wyświetlacz (który zwykle i tak nie jest przyjazny osobom gorzej widzącym), ale zachowano powiększony, kontrastowy i czytelny interfejs.
W smartfonie zastosowano także inne rozwiązania przyjazne niewidzącym. Telefon ma fizyczną klawiaturę, którą da się obsługiwać bezwzrokowo znacznie wygodniej, niż panel dotykowy, podobnie, jak klasyczny, łatwy do zlokalizowania palcem czytnik linii papilarnych. Z tego samego powodu zaprojektowano ładowarkę indukcyjną o kształcie ułatwiającym umieszczenie w niej telefonu - to wygodniejsze, niż lokalizowanie gniazda USB... Reszta specyfikacji jest już typowa dla niedrogiego smartfonu: mamy tu procesor Helio P70, 4 GB RAM-u, 64 GB poszerzalnej pamięci na pliki, a także akumulator o pojemności 3500 mAh. Nieco wbrew przeznaczeniu, w smartfonie umieszczono też aparaty fotograficzne (16 + 2 Mpx z tyłu, 5 Mpx z przodu) oraz 3,5-calowy wyświetlacz o rozdzielczości 640 x 960 px. Całość sprawia wrażenie konstrukcji nieźle przemyślanej - ale niestety jest droga. Raz Mobility SmartVision 3 kosztuje w USA 539 dolarów (2183 zł), a w wersji z ładowarką indukcyjną, ochroną ekranu, pokrowcem, smyczą i nawigacją pieszą oraz czytnikiem audiobooków - aż 599 dolarów (2425 zł).
fot. Raz Mobility
27.11.2025
BRAK REKLAM
