Apple lubi trzymać się sprawdzonych rozwiązań, więc wprowadzony w serii iPhone 14 główny aparat 48 Mpx możemy zobaczyć jeszcze nie raz. Czy pomimo niezmiennej ilości megapikseli zaoferuje coś nowego?
Dotychczasowe przecieki sugerowały, że owszem - z roku na rok Sony dostarczało Apple coraz to lepszy 12 Mpx główny aparat, a w przypadku aparatu iPhone 15 Pro Max miało nie być inaczej. Najnowsze doniesienie maluje jednak bardziej rozczarowujący obraz - zamiast obiecanego obiektywu Sony IMX903 oferującego lepsze osiągi w słabym świetle mamy dostać znany z iPhone 14 Pro Max IMX803. A zatem po raz pierwszy od kilku lat nie będzie w tej kwestii nowości!
To nie koniec mało ekscytujących wiadomości - przeciek dodaje dodatkowo, że zobaczymy także znany z poprzednika wyświetlacz M12 OLED oraz 8 GB pamięci operacyjnej typu LPDDR5. Na pocieszenie do nowego iPhone trafi lepszy procesor, czyli A17 Bionic w technologii 3 nm. Fotografię urozmaici z kolei peryskopowy teleobiektyw z 6-krotnym optycznym przybliżeniem, aczkolwiek w przeciwieństwie do większości elementów modeli Pro zobaczymy go jedynie w większym smartfonie iPhone 15 Pro Max.