
Wygląda na to, że potwierdzą się pogłoski na temat tegorocznej Motoroli RAZR. Przedstawiciel producenta potwierdził właśnie, że zewnętrzny wyświetlacz smartfonu będzie ogromny!
Ogromny - oczywiście jak na smartfon w formie klapki. Według zapowiedzi opublikowanej przez Chen Jina, przekątna zewnętrznego ekranu w nowej "Żylecie" przekroczy 3 cale. Zakładając, że ekran wypełni niemal całą powierzchnię klapki, a sam smartfon nie zmieni znacząco swych wymiarów, przekątną owego wyświetlacza można oszacować na 3,5 cala. Oczywiście - pozostaną w nim otwory na aparaty fotograficzne, niemniej ekran ten przestanie pełnić już rolę czysto pomocniczego - stanie się naprawdę używalny i pozwoli obsługiwać sporą część funkcji telefonu bez otwierania klapki. A to z kolei może przełożyć się na dłuższy czas działania bez ładowania, bowiem użytkownicy nieco rzadziej będą korzystać z wewnętrznego, dużego ekranu.
W innym zwiastunie możemy z kolei obejrzeć sylwetkę telefonu - i choć nie widać zarysu zewnętrznego wyświetlacza, można dostrzec nie zmienione względem poprzednika gabaryty i położenie aparatów fotograficznych. Warto jednak zauważyć, że w tym roku Motorola ma ponoć zaprezentować dwa RAZR-y. Model, o którym dziś wspominamy, może pojawić się jako Motorola RAZR+, zaś może pojawić się jeszcze tańsza Motorola RAZR Lite - albo może po prostu RAZR 2023.
fot. Weibo