Co prawda Prima Aprilis już za nami, ale gdy patrzę na najnowszą ploteczkę o Samsung Galaxy S23 FE - mam wrażenie, że jeszcze trwa...
Wciąż nie mamy pewności, czy Samsung Galaxy S23 FE, ale nie przeszkadza to w tym, by pojawiały się kolejne plotki na temat jego specyfikacji. Najnowsza jest nieco zaskakująca, a zarazem zasmucająca... Sammobile twierdzi, że Samsung Galaxy S23 FE miałby pojawić się tylko w jednym wariancie, wyposażonym w procesor Exynos. Konkretniej, w nie najmłodszego już Exynosa 2200, którego znamy z serii Galaxy S22.
Warto zwrócić uwagę na fakt, iż informację opublikowano 1 kwietnia - niemniej redakcja serwisu źródłowego nie oznaczyła jej później jako żart, natomiast z tekstu wynika, że należy go jednak traktować serio... Cóż, na razie ciężko to rozstrzygnąć. Trzeba poczekać na kolejne wskazówki na temat fanowskiego Galaxy S. Smartfon ten ma mieć 50-megapikselowy aparat fotograficzny, przynajmniej 6 GB pamięci operacyjnej i 128 GB pamięci flash, a do tego akumulator o pojemności 4500 mAh, z 25-watowym ładowaniem, choć nie wyklucza się, że w tym wypadku Samsung dokona modyfikacji i zaoferuje jednak 45 W.
Zobacz najnowsze opinie lub dołącz do dyskusji i dodaj opinię!