Przyszłe smartfony jeszcze bardziej odzwierciedlą upodobanie Apple do minimalizmu - chodzą już słuchy o dotykowych przyciskach i podekranowym aparacie iPhone. Teraz słyszymy, że wygląd iPhone 15 Pro Max poprawi coś jeszcze.
Grubość ramek smartfonów to poważna sprawa - tak przynajmniej twierdzą niektórzy znawcy tematu. Sprawdzony leakster Ice Universe ogłosił właśnie dobrą nowinę - iPhone 15 Pro Max (a być może także i jego tańsze warianty?) otrzyma rekordowo cienkie ramki wokół ekranu, o grubości jedynie 1,55 mm. Poprzedni rekordzista to wprowadzony pod koniec 2022 roku Xiaomi 13 o 1,81-milimetrowych ramkach. Dla porównania, zarówno Samsung Galaxy S22 jak i Samsung Galaxy S23 dostały ramki o grubości około 1,95 mm, a ubiegłoroczny Apple iPhone 14 Pro miał ramkę 2,17 mm.
Oczywiście, redukować można jeszcze bardziej - wiele obecnych smartfonów z najwyższej półki, jak chociażby Xiaomi 13 Pro i Samsung Galaxy S22 Ultra, może się pochwalić zakrzywionym ekranem - w ich przypadku grubość ramki jest praktycznie zerowa. Chociaż może należałoby powiedzieć, "niepraktycznie zerowa"? Bo choć zaokrąglone wyświetlacze cieszą oko, to mogą też być podatniejsze na uszkodzenia i utrudniać korzystanie z interfejsu, zwłaszcza jeśli smartfon jest wyposażony w rysik. A zatem super-cienkie ramki pozostają powodem do dumy - oznaczają bowiem maksymalną elegancję przy zachowaniu praktyczności.