
Premiera smartfonów Galaxy S23 już 1 lutego, a ich specyfikacje, jak też i wygląd nie są tajemnicą. Na temat cennika serii Galaxy S23 również mieliśmy już pewne informacje, ale "odgrzewamy" temat, bowiem są nowe przecieki!
Tym razem do sieci wyciekł europejski cennik smartfonów z serii Samsung Galaxy S23. Ma pochodzić z hiszpańskiej sieci handlowej. Jest on oczywiście nieoficjalny, ale publikuje go rzetelny leakster, który nader często ma trafne informacje. Roland Quandt z Berlina musi mieć dobrych informatorów, bowiem regularnie publikuje oficjalne zdjęcia oraz celne informacje o smartfonach na długo przed ich premierami. Zatem i dziś możemy dać mu pewien kredyt zaufania - ale z wyraźnym podkreśleniem, że informacja jest nieoficjalna. A zatem - jakie są europejskie ceny smartfonów z serii Samsung Galaxy S23?
- Galaxy S23 8+128 GB - 959 euro, 4516 zł (4549 zł)
- Galaxy S23 8+256 GB - 1019 euro, 4799 zł (4849 zł)
- Galaxy S23+ 8+256 GB - 1209 euro, 5695 zł (5749 zł)
- Galaxy S23+ 8+512 GB - 1329 euro, 6260 zł (6299 zł)
- Galaxy S23 Ultra 8+256 GB - 1409 euro, 6637 zł (6649 zł)
- Galaxy S23 Ultra 12+512 GB - 1589 euro, 7485 zł (7499 zł)
Roland zaznacza, że podane ceny dotyczą Hiszpanii, zaś np. w Niemczech i Beneluksie będą niższe, że względu na niższy VAT. I tak, przykładowo, niemiecka cena Galaxy S23 8+128 GB wyniesie 949 euro, a Galaxy S23 Ultra 8+256 GB - 1399 euro. My jednak powinniśmy zwracać uwagę na cennik hiszpański, bowiem tamtejsza stawka VAT-u jest bliższa naszej (choć ciągle niższa!). Powyższy cennik zawiera też kwoty w złotówkach, przeliczone wprost, a w nawiasach - moje zaktualizowane prognozy dotyczące ostatecznych cen w Polsce. Leakster potwierdza ponadto, że w przedsprzedaży Samsung może zastosować promocje, polegającą na oferowaniu modelu z większymi pamięciami w cenie wersji podstawowej.
Jako bonus, z tego samego źródła co ceny, mamy jeszcze fotki ciekawego pokrowca, który ma zaoferować Samsung. Firmowy case będzie wyposażony w pierścień-podstawkę. Będzie go można założyć na palec, albo oprzeć na nim smartfon:
fot. @rquandt