Przyszłość Google Pixel rysuje się ciekawie!

Opublikowane:
Google Pixel Fold ma pojawić się w maju 2023 roku
Google Pixel Fold ma pojawić się w maju 2023 roku fot. OnLeaks / HowToiSolve

Zdradzony harmonogram premier Google ujawnił nam sporo detali. Poza oczywistymi następcami Pixel 7 i Pixel 7 Pro w planach jest nowe podejście do następców Google Pixel 6a, a także niejeden składany smartfon...

Słyszeliśmy już sporo przecieków na ten temat, a teraz anonimowy leakster zweryfikowany przez Android Authority gruntownie je podsumował, wspominając przy tym o dodatkowych, mniej gruntownych pomysłach na przyszłość. Znane nam plany sięgają już do 2025 roku.

2023 - to co zwykle, plus składany smartfon

Najbliższą nową premierę od Google zobaczymy w kwietniu lub maju 2023 roku. To wtedy, podczas wydarzenia Google I/O, zostaną zaprezentowane Pixel 7a i Pixel Fold. Ten pierwszy, znany pod pseudonimem "lynx", będzie tańszym urządzeniem z rodziny Pixel i, podobnie jak iPhone SE, może zacząć pojawiać się rzadziej niż raz na rok. Na 2024 jest co prawda zaplanowany Pixel 8a, ale ma powstać tylko wtedy, gdy Pixel 7a dostatecznie dobrze się sprzeda. Cena przyszłorocznego taniego Pixela, swoją drogą, ma pozostać taka sama, jak cena Google Pixel 6a - mimo, że według pogłosek dostanie atrakcyjniejsze specyfikacje, w tym 90 Hz odświeżanie i ładowanie indukcyjne.

Zaplanowany na tę samą datę Google Pixel Fold (znany również jako "felix") to oczekiwany od dawna składany smartfon Google. Będzie on dużym składanym książkowo urządzeniem podobnym do Galaxy Z Fold4, aczkolwiek o szerszych proporcjach. Ze składakiem Samsunga będzie konkurować także cenowo - przewidywana cena to 1799 dolarów, czyli około 7850 złotych.

W drugiej połowie 2023 roku zobaczymy kolejne modele z głównej serii - Google Pixel 8 i Google Pixel 8 Pro, pod pseudonimami "shiba" i "husky". Ich specyfikacje nie przyniosą raczej wielu niespodzianek, ale ciekawe jest to, że podstawowy model ma być mniejszy, niż Pixel 7. Obydwa dostaną też procesor o kodowej nazwie "zuma" - poznamy go zapewne jako Tensor G3, a wcześniejsze przecieki sugerują, że może bazować na procesorze Exynos 2300 Samsunga.

2024, 2025 - kompaktowy flagowiec i klapkowy składak

Co natomiast czeka nas w 2024 roku? Po pierwsze "akita", czyli wspomniany wcześniej Google Pixel 8a. Jeśli powstanie, to może kosztować nieco więcej niż poprzednik - 499 $ zamiast 449$, czyli bliżej 2200 zł niż 1950 zł.

W drugiej połowie 2024 roku zobaczymy oczywiście serię Pixel 9... ale tu robi się ciekawie. Zdradzony harmonogram sugeruje bowiem, że zobaczymy nie dwa, ale trzy modele. Wśród nich jak zwykle standardowy Pixel 9 i Pixel 9 Pro (ten drugi pod pseudonimem "komodo"), a także trzeci, znany jedynie jako "caiman". Trudno powiedzieć, pod jaką pojawi się nazwą, ale wiemy mniej więcej, jakich spodziewać się specyfikacji - "caiman" ma połączyć możliwości 6,7-calowego Pixel 9 Pro z poręcznymi gabarytami 6,3-calowego Pixel 9. Na tle swojego rodzeństwa byłby więc niejako odpowiednikiem iPhone 14 Pro - choć iPhone 15 Pro już niekoniecznie, bo Apple idzie tymczasem w drugą stronę, przemianowując iPhone 15 Pro Max na iPhone 15 Ultra i dorzucając do niego ekskluzywne elementy. Tymczasem Google nadal wierzy najwyraźniej w sukces kompaktowego flagowca. Z pewnością nie miałby w tej kategorii zbyt wielkiej konkurencji!

To tyle w kwestii niespodzianek serii Pixel 9. Mniej zaskakujące jest to, że wszystkie trzy modele dostaną procesor Tensor G4, znany obecnie jako "redondo". Nie dziwi również, że Google zamierza wypuścić w 2024 roku drugi składany smartfon... pod warunkiem, że "felix" dobrze się sprzeda.

Plany Google na 2025 rok są już najmniej pewne, ale niewąpliwie ciekawe. W drugim półroczu seria Pixel 10 dostałaby cztery urządzenia... w tym smartfon klapkowy w stylu Galaxy Z Flip4. Jeśli jednak nie będzie na to popytu, w planach jest alternatywna strategia - cztery klasyczne modele. W tym przypadku byłaby to kompletna kopia dotychczasowej strategii Apple - mały i duży wariant podstawowy, mały i duży wariant Pro.

Trudno stwierdzić, jak nowa strategia Google sprawdzi się w praktyce. Zmniejszenie częstotliwości serii Pixel A ma dużo sensu, natomiast wejście na rynek klapkowych smartfonów w 2025 roku wydaje się być nieco opóźnione... podobnie z planami na wydajne kompaktowe telefony, od których inni producenci już odchodzą - to drugie ma jednak szansę wypełnić atrakcyjną niszę.

.jpg
Opublikowane:
Autor: Maciej Gorczycki
Ten artykuł nie ma jeszcze opinii. Bądź pierwszy i zapoczątkuj dyskusję!
Dodaj swoją opinię!
R E K L A M A

 Niestety, ale nie ma jeszcze żadnych opinii.

 Dodaj swoją opinię!

Aktualności

Wszystkie aktualności

Recenzje

Wszystkie recenzje


mGSM.pl na YouTube

mgsm-premium-icon-small KONTO PREMIUM od 4,92
zł/mies