
ZTE uraczyło nas ostatnio dwoma nowymi smartfonami. Nie są to jednak całkowicie nowe konstrukcje. ZTE Voyage 40 Pro+ to lifting modelu Axon 40 SE, natomiast drugą premierą jest nowa wersja znanego już Axona 40 Ultra - Taikonaut
ZTE Voyage 40 Pro+ nie jest identyczny ze znanym już Axonem 40 SE, choć z wyglądu jest niemal identyczny. Nowy model otrzymał procesor MediaTek Dimensity 810 z modemem 5G (zamiast Unisoca z LTE), dostał też większe pamięci (8+256 GB), zachowując jednocześnie gniazdko na kartę microSD. Zmieniono też oba główne aparaty fotograficzne: matryca tylnego rozrosła się z 50 do 64 Mpx, a przedniego z 8 do 16 Mpx. Dodatkowe aparaty tylne pozostały bez zmian, 5 Mpx do makro oraz 2 Mpx do rozmywania tła. Nowy Voyager ma też trochę większą baterię (4510 zamiast 4500 mAh), ale za to dużo szybsze ładowanie - 66 zamiast 22,5 W. Przód obudowy zajmuje AMOLED-owy wyświetlacz o rozdzielczości Full HD+, zaś obudowa oferowana jest w kolorze niebieskim, szarym i "artystycznym", inspirowanym twórczością Van Gogha. Cena wynosi 2200 juanów, czyli 305 dolarów albo 1389 zł.
fot. ZTE
Druga z nowości, ZTE Axon 40 Ultra Taikonaut, to tak naprawdę specjalna edycja znanego już modelu ZTE Axon 40 Ultra. Technicznie jest w zasadzie identyczna. Smartfon oferuje procesor Snapdragon 8 Gen 1, 6,8-calowy wyświetlacz AMOLED z odświeżaniem 120 Hz oraz akumulator o pojemności 5000 mAh z 80-watowym ładowaniem. Axon dysponuje też 16-megapikselowym aparatem do selfie oraz trzema 64-megapikselowymi aparatami tylnymi. Dodatkowe to oczywiście szerokokątny i tele. Co zmieniono? "Kosmiczna" wersja ma nieco inną stylizację tyłu obudowy, z charakterystycznym "garbem" wzdłuż aparatu fotograficznego, a także topowe pamięci: 12+512 GB albo 18 GB+1 TB. Ceny to odpowiednio 5898 lub 7698 juanów, czyli 824-1075 USD albo 3700-4800 zł.
fot. ZTE