Nadchodzą niepokojące wieści na temat nowego modelu iQOO. Jeśli najnowszy przeciek się potwierdzi, nowy smartfon może okazać się gorszy od poprzednika! Sprawdź, w jakim aspekcie!
Jak już wiemy na podstawie wcześniejszych przecieków, iQOO 11 będzie całkiem atrakcyjnym smartfonem, wyposażonym w 6,78-calowy wyświetlacz o rozdzielczości 2K i częstotliwości odświeżania obrazu 144 Hz, a także w akumulator o pojemności 5000 mAh z szybkim ładowaniem 120 W. Wiemy ponadto, że iQOO 11 otrzyma procesor Snapdragon 8 Gen2. Były również nieoficjalne informacje na temat aparatu fotograficznego. Dowiedzieliśmy się, że będzie potrójny - zatem z miejsca przychodziło na myśl, że dodatkowe aparaty fotograficzne otrzymają obiektyw szerokokątny oraz tele. Taki układ widzieliśmy już przecież w poprzednim modelu, iQOO 10!
Co prawda, teleobiektyw iQOO 10 dawał jedynie 2-krotne przybliżenie bezstratne - był zatem bardziej portretowy, niż realnie przybliżający - ale jednak był! Okazuje się, że w iQOO 11 jego miejsce ma zająć... obiektyw makro! Najnowsze informacje wskazują, że iQOO 11 otrzyma główny aparat fotograficzny 50 megapikseli z przysłoną f/1.9, szerokokątny 13 megapikseli f/2.2 i (niestety) 8-megapikselowy do makro, z przysłoną f/2.4. Zestaw uzupełni 16-megapikselowy aparat do selfie. Zatem - postępu względem poprzednika w zakresie fotografii raczej nie będzie. Na pocieszenie zobaczymy za to szybkie pamięci typu LPDDR5X oraz UFS 4.0, a także dwie tematyczne - wyścigowe wersje kolorystyczne, Isle of Man Edition oraz Track Edition. Smartfon ma mieć wymiary 164,8x77x8,5 mm i ważyć 205 g. Premiera - 2 grudnia.
fot. Weibo


Zobacz najnowsze opinie lub dołącz do dyskusji i dodaj opinię!