Infinix przygotowuje kolejny smartfon z wyższej półki. Model Infinix Zero 20 otrzyma 108-megapikselowy aparat fotograficzny, a także 60-megapikselowy do selfie z OIS oraz w miarę szybki system ładowania baterii.
Infinix Zero 20 ma zadebiutować 5 października. Będzie całkiem porządnie wyposażonym średniakiem, zaopatrzonym w 6,7-calowy, AMOLED-owy wyświetlacz o rozdzielczości Full HD+. W ekranie znajdzie się kropelkowe wcięcie na... 60-megapikselowy aparat do selfie z Optyczną Stabilizacją Obrazu OIS. Nie wiadomo, czy OIS znajdziemy także w głównym, tylnym aparacie fotograficznym - ale wiadomo, że pojawią się tam matryce 108 Mpx, 13 Mpx (szeroki kąt) oraz 2 Mpx (makro). Mimo obecności AMOLEDA, producent zastosuje w nim boczny, klasyczny czytnik linii papilarnych, nie zapominając także o minijacku czy NFC. Podobnie jak wiele innych modeli Infinixa, model ten będzie wyposażony w głośniki stereo.
Sercem nowego Infinixa będzie procesor MediaTek Helio G99, wspierany przez 8 GB pamięci operacyjnej LPDDR4x, której będzie można dodać wirtualne 5 GB. Pamięć wewnętrzna typu UFS 2.2 będzie mieć sensowną pojemność 256 GB. Zasilanie zapewni akumulator o pojemności 4500 mAh - niezbyt imponującej, ale w ramach rekompensaty będzie ładowanie 45 W. Wszystkim zarządzać będzie system operacyjny Android 12 z firmową nakładką XOS 12. Na razie nie mamy informacji o cenie... Warto natomiast dodać, że tego samego dnia zadebiutuje też równie ciekawy Infinix Zero Ultra 5G.
fot. EqualLeaks
AKTUALIZACJA:
Infinix Zero 20 pojawił się już w popularnej sieci handlowej. Potwierdzono tam powyższą specyfikację, dodano nieliczne zdjęcia, a także cenę - niecałe 309 dolarów, czyli 1560 zł. Po promocji cena ma wynieść już 440 dolarów, co daje już 2220 zł.
fot. Aliexpress




