
Nieco ponad rok temu firma Infinix zapowiedziała swój własny system ładowania smartfonów z mocą 160 W. Teraz - producent podnosi poprzeczkę i zapowiada ładowanie 180 W.
Marka Infinix, należąca (obok Tecno i Itel) do koncernu Transsion Holdings, już nieco ponad rok temu zapowiedziała, że pracuje nad szybkim ładowaniem. Tamto rozwiązanie skończyło jako koncepcyjne, ale było przygrywką do kolejnego etapu. Teraz Infinix zapowiada ładowanie 180 W.
Rozwiązanie to nazwano Thunder Charge. Według informacji przekazywanych na Facebooku przez Benjamina Jianga, współzałożyciela Infinix, system ładowania Thunder Charge 180 W pozwoli napełnić akumulator do połowy w zaledwie 4 minuty. System oczywiście zawiera odpowiednie zabezpieczenia przed przegrzewaniem się akumulatora. Rozwiązanie to ma zadebiutować komercyjnie w II połowie tego roku - czyli już wkrótce. Benjamin Jiang zapowiada, że Thunder Charge trafi do nadchodzącego flagowca marki Infinix. Kto wie, może mowa o pierwszym smartfonie Infinix, który trafi na polski rynek...?