
Premiera smartfona Nothing dopiero za miesiąc, ale niektórzy ludzie mieli już okazję zobaczyć go na żywo... jeden z nich podzielił się nagraniem z tego momentu.
Niedawno zobaczyliśmy z bliska zdjęcie tyłu obudowy Nothing Phone (1) w białym kolorze. Tak jak obiecano, wygląda to niebalanie, widać pewne elementy konstrukcyjne, aczkolwiek koniec końców urządzenie nie jest aż tak wyeksponowane, jak było widać na grafikach koncepcyjnych. Niemniej zdecydowanie nie będzie nudno... na imprezie firmowej w Szwajcarii producent niespodziewanie dał kilku dziennikarzom możliwość rzucenia okiem na Nothing Phone (1). Obecny wśród nich Rafael Zeier szybko podzielił się obserwacjami na temat Nothing Phone 1 na YouTube.
Fakt, że do zaobserwowania nie było wiele - smartfon leżał sobie w gablotce, mrugając kusząco na oglądających go fanów technologii. Choć znamy specyfikacje Nothing Phone 1, nie wiemy dokładnie, jak funkcjonują te diody. Możemy się domyślać, że to diody powiadomień, które w zależności od marki pojawiają się w najróżniejszych miejscach - u Nokii na włączniku, u Motoroli zintegrowane z logo... Oppo Reno7 miało nawet diodę powiadomień wokół obiektywu - służyła ona jednocześnie do doświetlania zdjęć, może więc zobaczymy podobną funkcję także i w Nothing Phone? Na filmie widać cztery niezależnie mrugające diody - podłużna pionowa obok małej na dole, podłużna ukośna u góry i zaokrąglona wokół aparatów. Cztery diody do czterech różnych powiadomień, czy zwykły bajer wizualny? Tak czy inaczej, Nothing Phone (1) niewątpliwie potrafi zaciekawić.