Jak już wiadomo, w lutym poznamy nowe smartfony Realme 9 Pro oraz Realme 9 Pro+. Pierwszy z nich pojawił się właśnie w dość obszernym przecieki, wraz z renderami.
Jak zapowiada się Realme 9 Pro? Wygląda na to, że smartfon otrzyma dość stonowany, spokojny styl, z otworkiem na 16-megapikselowy aparat do selfie w górnym, lewym narożniku ekranu. Z tyłu pojawi się prostokątna oprawka aparatu fotograficznego, który będzie potrójny. Aparat ten ma otrzymać matryce o rozdzielczościach 64+8+2 Mpx - wiadomo zatem, że dodatkowe aparaty zajmą się ujęciami szerokokątnymi i rozmywaniem tła albo makro.
Wyświetlacz Realme 9 Pro ma mieć przekątną 6,59 cala, rozdzielczość Full HD+ oraz częstotliwość odświeżania obrazu 120 Hz. Pod ekranem zostanie ukryty czytnik linii papilarnych. Sercem telefonu będzie procesor Qualcomm Snapdragon 695 z modemem 5G, wspierany przez 6-8 GB pamięci operacyjnej oraz pamięć wewnętrzną 128 GB. Pojawi się też zapewne wirtualny RAM oraz gniazdko karty microSD, są też szanse na inne kompletacje pamięci. Wszystko to zasili akumulator o pojemności 5000 mAh, zapewne z szybkim ładowaniem. Jak donosi Smartprix, przewidziano dwie wersje kolorystyczne obudowy: Aurora Green i Sunrise Blue. Wersja z pamięcią 6+128 GB ma kosztować 426 euro, zaś 8+128 GB - 472 euro. Po przeliczeniu, da to 1930 i 2140 zł.
fot. OnLeaks i Smartprix






