Nie mogło być inaczej. Kolejny dzień, kolejny smartfon Vivo na horyzoncie. Tym razem jest to Vivo Y55s, który - na razie - pojawił się w przedpremierowym przecieku.
Czego możemy spodziewać się po nowym modelu Vivo? Nie zgadniecie - Vivo Y55s to kolejny nisko - średniopółkowy model, zbudowany zgodnie ze "schematem". Mamy zatem ekran LCD o przekątnej 6,55 cala i rozdzielczości Full HD+, zaopatrzony w kropelkowy notch mieszczący 5-megapikselowy aparat do selfie. Po drugiej stronie obudowy mamy matową, mieniącą się taflę, którą przecina umieszczona w narożniku prostokątna ramka podwójnego aparatu fotograficznego, zaopatrzonego w matryce o rozdzielczościach 50 oraz 2 Mpx. We wnętrzu obudowy znajdziemy z kolei układ MediaTek Dimensity 700 z modemem 5G, wspierany przez 8 GB pamięci operacyjnej oraz pamięć wewnętrzną 128 GB. Tą ostatnią da się powiększyć za pomocą karty microSD, powinna się również pojawić opcja wirtualnego powiększania RAM-u.
Vivo Y55s ma na szczęście coś, co może go wyróżnić na tle konkurentów. Tym czymś jest akumulator o pojemności większej, niż typowa w tej klasie - 6000 mAh. Bateria ma się napełniać z mocą 18 W. Na liście wyposażenia nowego Vivo znajdziemy jeszcze boczny czytnik linii papilarnych, minijacka czy USB-C oraz Dual SIM - przy czym nie wiemy jeszcze, czy gniazdo kart będzie hybrydowe, czy potrójne, z osobnymi miejscami na SIM-y i microSD. Smartfon ma występować w trzech wariantach kolorystycznych - Ceramic Black, Mirror Lake Blue i Cherry Pink Meteor. Cena urządzenia, jaką podaje chiński operator China Telecom, wynosi 1899 juanów, czyli 299 USD lub 1239 zł. Premiera - 4 grudnia.