W Chinach zadebiutował Vivo Y76s z procesorem Dimensity 810. To kolejny, niczym nie wyróżniający się średniak...
Po co mnożyć podobne do siebie średniaki? Może po to, by stworzyć wrażenie obfitości oferty? A może po to, by potencjalni nabywcy pogubili się wśród dziesiątek podobnych do siebie smartfonów? Vivo Y76s to kolejny model, idealnie wpisujący się w schemat średniopółkowca, ale jednocześnie pozbawiony elementów, które wyróżniałyby go na tle podobnych modeli własnej i konkurencyjnych marek.
Co znajdziemy w Vivo Y76s? Znajomą stylizację, z prostokątną oprawką aparatu fotograficznego z tyłu oraz z kropelkowym notchem na 8-megapiksleowy aparat do selfie w 6,58-calowym wyświetlaczu IPS o rozdzielczości Full HD+, częstotliwości odświeżania panelu dotykowego 180 Hz oraz obrazu 60 Hz. Sercem telefonu jest procesor MediaTek Dimensity 810, wspierany przez 8 GB pamięci operacyjnej, którą można wirtualnie powiększyć o 4 GB. Pamięć wewnętrzna występuje w wariantach 128 i 256 GB z możliwością użycia dodatkowo karty microSD.
fot. Vivo via Gizchina
Na tyle obudowy znajdziemy modny ostatnio, 50-megapikselowy aparat główny, wraz z 2-megapikselowym oczkiem do makro. Zasilanie zapewnia akumulator o pojemności 4100 mAh z szybkim ładowaniem o mocy 44 W. Wyposażenie dopełniają m.in. modem 5G, minijack czy boczny czytnik linii papilarnych. W roli systemu - Android 11 z interfejsem OriginOS 1.0. Do wyboru są trzy kolory obudowy i dwie ceny, zależne od wybranej pamięci flash: 128 albo 256 GB. Ceny wynoszą, odpowiednio, 1799 i 1999 juanów, czyli 282-313 USD albo 1120-1243 zł.
