
Wciąż są szanse na pojawienie się Samsunga Galaxy S21 FE. Najnowsze pogłoski wskazują, że smartfon z opóźnieniem - ale jednak zostanie zaprezentowany. Z kolei premiera serii Galaxy S22, wstępnie planowana na styczeń - zostanie przesunięta.
Serwis Sammobile, specjalizujący się w tematyce związanej z Samsungiem informuje, iż zdobył informacje, jakoby premiera modelu Galaxy S21 FE miała się odbyć w styczniu 2022 roku. Premiera ma być cicha, obędzie się może nawet bez konferencji online. Choć wcześniej pojawiały się informacje o odwołaniu premiery, a nawet zniknęły widoczne już w sieci oficjalne strony wsparcia technicznego Galaxy S21 FE, wygląda na to że model ten, choć opóźniony, jednak się pojawi. Powodem opóźnienia lub - jak głoszono wcześniej - anulowania modelu jest zapewne kryzys na rynku półprzewodników i powodowane nim problemy z dostępnością odpowiedniej ilości podzespołów w odpowiednim czasie.
Być może Samsung zamierza do stycznia uzupełnić zapasy komponentów, a może po prostu koncern liczy, że sytuacja rynkowa unormuje się do tego czasu. "Normowanie się" światowej sytuacji pandemicznej może stać z kolei za pogłoskami o przesunięciu o kilka tygodni premiery flagowej serii Galaxy S22. Modele te - podobnie, jak poprzednia seria - planowane były na styczeń, ale możliwe, że Samsung powróci do rytmu premier sprzed pandemii. Przed jej wybuchem było przyjęte, że premiery flagowców Galaxy S miały miejsce w lutym, tuż przed rozpoczęciem targów MWC. W nadchodzącym roku mają się odbyć planowo i rozpocząć 28 lutego. Premiery Galaxy S22 spodziewać się zatem możemy w II połowie lutego...