 
                Firma Canalys przedstawiła raport dotyczący dostaw smartfonów w II kwartale tego roku. Wygląda na to, że Xiaomi wyprzedziło Apple i jest drugim producentem na świecie.
Wbrew różnym przepowiedniom, Xiaomi idzie jak burza w górę i właśnie wyprzedziło Apple w ilości wyprodukowanych smartfonów. Firma dostarczyła o 83% więcej urządzeń niż przed rokiem i wyprzedziła Apple, które notuje zaledwie 1-procentowy wzrost. Niepokonanym królem pozostaje Samsung, który ma 19% udziałów w światowych dostawach smartfonów i zwiększył je o 15%. Xiaomi na razie musi zadowolić się pozycją wicelidera - ale z 17-procentowym udziałem w światowych dostawach zaczyna już grozić liderowy. Apple - chyba już na dłużej, wylądowało na najniższym stopniu podium z udziałem 14%.
fot. Canalys
Co więcej, amerykański gigant wcale nie musi być pewny swej pozycji za kilka-kilkanaście miesięcy. Pozostali chińscy giganci z czołowej piątki, czyli Vivo i Oppo mają po 10% udziałów i notują niemal 30-procentowe wzrosty. Co ciekawe, gdyby zsumować obie firmy związane z megakoncernem BBK - trafiłyby już na czołowe miejsce zestawienia. A gdzie reszta? Cóż, im pozostaje jeszcze 30% rynku... Pamiętajcie, że raport mówi o ilości urządzeń wyprodukowanych i dostarczonych do sieci handlowych - a nie faktycznie sprzedanych. Niemniej - trzeba pamiętać, że więcej produkuje ten, który więcej sprzedaje...
Na podstawie informacji Canalys

 
				 
						
					 
				
				 
				
				 
				
				 
				
				 
				
				 
				
				 
				
				 
				
				 
				
				 
				
				 
                 
                 
                 
                