
Nowy właściciel marki BlackBerry zapowiedział na ten rok premierę nowego smartfonu - ale na razie o nim nie słychać... Dlatego też artyści postanowili zakasać rękawy i podzielić się ze światem swą wizją współczesnego BlackBerry.
Wizja współczesnego BlackBerry jest jednocześnie futurystyczna, jak i przywiązana do tradycji. Według grafika Niela D. z Behance, istnieje możliwość połączenia tradycyjnej, mechanicznej klawiatury QWERTY z dużym wyświetlaczem i tradycyjną dla smartfonów BlackBerry formą. Co założył artysta? Uznał, że każdy klawisz może być osobnym, malutkim wyświetlaczem. Jeśli użytkownik będzie chciał pisać, na każdym mikroekraniku pojawi się odpowiednia literka. Dzięki temu, użytkownik będzie miał wrażenie pisania po tradycyjnej klawiaturce BlackBerry. W razie potrzeby - znak na każdym z klawiszy może się zmienić - pojawią się tam na przykład emotki albo znaki innego alfabetu. Dzięki temu klawiatura stanie się naprawdę uniwersalna.
Jeśli jednak użytkownik zechce korzystać z pełnego ekranu - każdy z mini-ekranów na klawiszach stanie się częścią całości, wyświetlając odpowiedni fragment obrazu. Niestety - pozostanie zapewne widoczna siatka przycisków - coś za coś... Kolejnym problemem będzie zapewne znaczny stopień skomplikowania konstrukcji, a co za tym idzie - jej cena. Twórca wizji chyba doskonale zdaje sobie z tego sprawę, bowiem nadał urządzeniu luksusowego wyglądu ze znaczą ilością złotych ozdób. Niestety, wizja pozostanie wizją, raczej nie ma szans, by nowy właściciel BlackBerry - Onward Mobility - zdecydował się na produkcję tak zaawansowanego sprzętu. Mam poważne obawy, czy w ogóle zobaczymy jeszcze jakikolwiek smartfon BlackBerry...
fot. Behance
Na podstawie informacji Behance