
Popularny leakster Evan Blass opublikował rendery przedstawiające nadchodzący model Samsung Galaxy S21 FE. Jak prezentuje się nowy smartfon dla fanów?
Okazuje się, że graficy z serwisu LetsGoDigital, którzy kilka tygodni temu przedstawili swą wizję Galaxy S21 FE, mieli trafne przewidywania. Urządzenie na grafika przedstawionych przez Evana Blassa wygląda prawie tak samo. Samsung Galaxy S21 FE nawiązuje wyglądem do podstawowego Galaxy S21, z drobną różnicą. Tył jest pokryty tworzywem, ale logo jest wytłoczone w plastiku, zaś ramka aparatu fotograficznego nie stanowi osobnego elementu i nie łączy się z bokiem telefonu. W tym wypadku - ramka jest jedynie wypukłością tylnego panelu.
Według Blassa, smartfon, który zadebiutuje w sierpniu, ma dzielić sporą część specyfikacji z Galaxy S21, zaś z innego źródła wiemy, że sercem Galaxy S21 będzie Snapdragon 888, wspierany przez 6 GB pamięci operacyjnej. Blass zwrócił jeszcze uwagę, że w Galaxy S21 FE pojawią się tapety z modelu Galaxy S21 Ultra, co zapewne ma sugerować, iż mamy do czynienia z prawdziwie flagowym smartfonem. W innym tweecie Evan Blass stwierdza, że według jego wiedzy, fanowski Galaxy S ma zastąpić w tym roku model Galaxy Note. Czyżby oznaczało to wsparcie dla rysika...?
fot. @evleaks
Koreański serwis HeraldCorp podał, że cena Galaxy S21 FE ma mieścić się w przedziale 700-800 tys wonów, czyli 630-720 USD lub 2305-2635 zł. Oznaczałoby to, że nowy model FE może być nawet nieco tańszy od poprzednika.
Na podstawie informacji @evleaks i HeraldCorp