
Nieco wcześniej, niż zapowiadano, odbyła się premiera Oppo Reno5F. Co oferuje kolejny z modeli, jaki rozbudował (i tak już sporą) rodzinę Reno5?
Oppo Reno 5F to - na tle pozostałych Reno5 - wyjątkowy model. Debiutuje w Kenii, a do tego jego stylizacja bardziej przypomina aktualne modele Vivo, niż Oppo... Fakt, obie firmy wywodzą sięz jednego koncernu - niemniej, gdyby nie logo na obudowie, można by się pomylić. To za sprawą dwubarwnej, dość dużej oprawki aparatu fotograficznego. Aparat ten tworzą cztery moduły - 48, 8, 2 i 2 Mpx. To dość typowy zestaw, w którym matrycy z jasnym obiektywem (f/1.7) towarzyszy moduł szerokokątny (119 stopni) oraz dwie małe matryce do makro i efektów tła. Po przeciwnej stronie znajdziemy natomiast 32-megapikselowy aparat do selfie, schowany w otworku AMOLED-owej matrycy 6,43-calowego wyświetlacza Full HD+ o standardowym tempie odświeżania obrazu.
fot. Oppo
Sercem Oppo Reno 5F jest procesor MediaTek Helio P95, wspierany przez pamięci 8+128 GB. Zasilanie zapewnia akumulator o pojemności 4310 mAh wraz z układem szybkiego ładowania VOOC Flash Charge 4.0 o mocy 30 W. Smartfon nie ma NFC, ale za to otrzymał podekranowy czytnik linii papilarnych. Do wyboru są dwa kolory obudowy. Nie znamy niestety jeszcze ceny ani planów związanych z dystrybucją tego modelu.
Na podstawie informacji Oppo