Koniec domysłów. Pojawił się przeciek potwierdzający wygląd nowych flagowców Samsunga. Mamy zdjęcie przedstawiające Galaxy S21+ i S21 Ultra w całej okazałości.
Fotki potwierdzają wygląd telefonów, jaki znamy z poprzednich przecieków. Głównym elementem przykuwającym wzrok została oprawka aparatu fotograficznego. Zgrabnie łączy się z ramką boczną, a przy tym - jak mi się zdaje - wystaje nieco mniej, niż w modelach poprzedniej generacji.
fot. Sakitech via YouTube
Jak widać, w modelu Samsung Galaxy S21 Ultra znajdziemy aparat poczwórny, z peryskopowym obiektywem oraz laserowym autofokusem. Dwóch ostatnich elementów zabraknie już jednak w Galaxy S21+, który otrzyma potrójny aparat. Na zdjęciu brakuje bazowego Samsunga Galaxy S21 - ale niemal na pewno wygląda tak samo, jak Galaxy S21+, tyle, że jest mniejszy. Różnicę w rozmiarach najlepiej obrazuje zdjęcie szkiełek ochronnych dedykowanych do poszczególnych wersji flagowych Samsungów:
fot. ice.universe via Instagram
Konkretniej, w Galaxy S21 Ultra znajdziemy główny aparat z matrycą 108 megapikseli, aparat szerokokątny 12 Mpx oraz dwa aparaty z teleobiektywami. Pierwszy, peryskopowy, zapewni zbliżenie do 10x, zaś drugi8 posłuży zapewne do portretów. Do Galaxy S21 i Galaxy S21+ trafi zaś komplet tworzony przez dwa aparaty 12 Mpx (główny i szerokokątny) oraz aparat 64 Mpx z teleobiektywem.
Trochę szkoda, że pierwsza fotka telefonów przedstawia je oklejone folia, w dodatku w mało atrakcyjnym kolorze - ale od czego mamy uzdolnionych grafików? Serwis LetsGoDigital pokazał dziś, jak będą prezentować się wszystkie trzy flagowce Samsunga w innych wersjach kolorystycznych.
fot. LetsGoDigital
fot. LetsGoDigital
Na podstawie informacji Sakitech via YouTube i LetsGoDigital
