Zgodnie z zapowiedziami, odnotowujemy dziś debiut Realme V5 - jednego z najtańszych smartfonów obsługujących sieci 5G.
Realme V5 wyceniono - zależnie od zestawu pamięci (6 lub 8 GB RAM) na 1499 lub 1899 juanów. Daje to 215-273 dolary lub 807-1022 zł. 5G za mniej niż tysiąc złotych? Okazuje się, że to możliwe. Na jakie kompromisy musi zgodzić się użytkownik takiego telefonu?
fot. Realme
Ekran nie jest kompromisowy. Mimo niskiej ceny, smartfon otrzymał 6,5-calowy wyświetlacz Full HD+, w dodatku z szybkim odświeżaniem obrazu 90 Hz. Sercem telefonu jest procesor MediaTek Dimensity 720, z dwoma rdzeniami Cortex-A76, sześcioma Cortex-A55 i zegarem 2 GHz. Do kompletu, jak już widzieliście, można mieć 6 lub 8 GB RAM-u oraz pamięć wewnętrzną 128 GB. Kompromisem nie jest również akumulator - ma 5000 mAh i szybkie ładowanie 30 W.
fot. Realme
Zestaw fotograficzny również nie wygląda źle, jak na cenę telefonu. Mamy 16-megapikselowy aparat do selfie (z przysłoną f/2.1) oraz poczwórny aparat tylny, z matrycami 48, 8 i 2x2 Mpx oraz przysłonami f/1.8, f/2.3 i 2xf/2.4 - dodatkowe aparaty to szerokokątny (119 st.), makro oraz rozmywacz tła. Na liście wyposażenia znajdziemy ponadto minijacka, hybrydowe gniazdo DualSIM z microSD, głośnik Hi-Res Audio oraz boczny czytnik linii papilarnych. W specyfikacji nie widzę NFC - ale i tak telefon budzi we mnie pozytywne odczucia - o ile rzeczywiście kosztowałby u nas w granicach 999 zł. Są na to szanse...
Na podstawie informacji Realme






