
Firma Casio na naszym rynku kojarzona jest głównie z elektronicznymi zegarkami, kalkulatorami czy aparatami fotograficznymi. Firma ta ma jednak znacznie szerszy wachlarz produktów, a w nim także smartfony - i to całkiem interesujące. Niestety, konstrukcje te nie docierają do Europy, za to w USA pojawiają się niekiedy w ofertach operatorskich.
Nowym modelem, którym Casio próbuje powalczyć na tamtym - jakże wymagającym - rynku jest smartfon G'zOne Commando. Jego nazwa zdradza, że mamy do czynienia z konstrukcją gotową do zadań specjalnych. A konkretniej - telefon ten ma wzmocnioną obudowę, spełniającą wymagania normy 810G, określanej przez amerykańską armię. według tych wymagań, konstrukcja jest chroniona przed wniknięciem cieczy, a ponadto odporna na wstrząsy, wibracje, niekorzystne dla elektroniki temperatury i silne zapylenie. G'zOne Commando ma również wytrzymywać upadki i zgniatanie, choć oczywiście w ograniczonym zakresie. Jak przystało na model dla miłośników outdooru, nie mogło zabraknąć dodatkowego wyposażenia w postaci krokomierza, kompasu, termometru i wbudowanego modułu GPS, z możliwością rejestracji przebytych tras. Verizon, który będzie sprzedawał w swej sieci "komandosa", ma również wyposażyć go w mapy VZ Navigator z nawigacją głosową. W oprogramowaniu znajdzie się ponadto "wirtualny trener", wykresy faz księżyca i słońca, a nawet informacja o pływach morskich.
Poza owymi przydatnymi głównie turystom czy miłośnikom sportu opcjami, G'zOne Commando będzie prostym, klasycznym smartfonem. Wewnątrz kryje procesor o taktowaniu 800 MHz, współpracujący z pamięcią RAM 512 MB. Casio wyposaża swój model w system operacyjny Android 2.2 Froyo, zaopatrzony w firmowy, nieco zmodyfikowany w stosunku do oryginału, interfejs graficzny. Jego obsługę powierzono dotykowemu ekranowi o rozdzielczości 480x800 pikseli i przekątnej 3,6 cala. Na pokładzie będzie także 5-megapikselowy aparat fotograficzny z autofokusem i fleszem LED. Ciekawym dodatkiem może być możliwość szyfrowania danych zapisanych w pamięci smartfonu, a także funkcja hot-spotu 3G. Nie zabraknie także łączności Bluetooth z A2DP, nie licząc oczywistych w tym przypadku WiFi i 3G. Swoistą osobliwość stanowi obecność wyszukiwarki Bing, lansowanej przez Verizon w miejsce Google.
Telefon, jak wspomniałem na wstępie, będzie dostępny tylko w amerykańskich oddziałach Verizonu. Jego cena wyniesie 200 dolarów przy 30-dolarowym kontrakcie na 2 lata.
Na postawie informacji serwisu Electronista

Zobacz najnowsze opinie lub dołącz do dyskusji i dodaj opinię!