Andy Rubin stoi za Androidem i modelem PH-1 (Essential Phone), czyli smartfonem, który miał być rewolucyjny, a spotkał się z mocno chłodnym przyjęciem. Teraz zobaczyliśmy jego następcę, którego wygląd nie jest ani typowy, ani praktyczny.
Andy Rubin, człowiek odpowiedzialny za Essential Phone, opublikował pierwsze zdjęcia nowego telefonu marki Essential. Nazywa się to Essential GEM i stanowi coś zupełnie odmiennego od PH-1 - oraz większości współczesnych telefonów. Coś dla fanów wydłużonych ekranów, dla których proporcje 21:9 to wciąż za mało.
Zresztą możecie zobaczyć na zdjęciach, jak to wygląda i na ile jest poręczne. Chyba pobije wszystkie rekordy jako najdłuższy i najwęższy smartfon. Wymaga tez odmiennego interfejsu, który układa się w formie kafelków - to pewnie jakaś mocno zmodyfikowana nakładka na Androida. Na tylnym panelu widać też mocno wystający ponad obudowę, pojedynczy aparat. No i ciekawe, jak się przez to rozmawia, jeśli głośnik i mikrofon umieszczone są standardowo, przy górnej i dolnej krawędzi... No cóż, możemy potraktować ten telefon jako ciekawostkę, bo sukcesu rynkowego raczej nie odniesie.
Źródło: Twitter
