Sharp zaprezentował dziś w Japonii nowy smartfon - Sharp S7 to średniej klasy telefon z Androidem One oraz baterią, która zapewnić ma pracę urządzenia nawet przez tydzień bez ładowarki.
Sharp S7 to właściwie nieco zmodyfikowany model Aquos Sense 3 Lite, który ma mniej pamięci RAM i pamięci wewnętrznej, pozbawiony jest też skanera linii papilarnych. Warto dodać, że działa w ramach programu Android One, co oznacza zagwarantowane comiesięczne aktualizacje zabezpieczeń Androida (przez 2 lata) i dwie aktualizacje systemu w ciągu 3 lat.
Smartfon ma 5,5-calowy ekran LCD IGZO o rozdzielczości 2160 x 1080 pikseli. Urządzenie napędza procesor Snapdragon 630 wraz z 3 GB pamięci RAM i 32 GB pamięci wewnętrznej. S7 ma pojedynczy aparat główny (12 MP, f/2.0) oraz 8-megapikselowy aparat do selfików (f/2.2). Dostępna jest elektroniczna stabilizacja obrazu (EIS) i funkcje AI, które pomagają robić lepsze zdjęcia. Ponadto jest pyło- i wodoszczelny oraz odporny na wstrząsy.
S7 ma baterię o pojemności 4000 mAh, ale nie ma wzmianki o szybkim ładowaniu. Sharp twierdzi, że dzięki energooszczędnej technologii wyświetlania IGZO żywotność baterii może wzrosnąć nawet do 1 tygodnia. Wysoka pojemność baterii i mało imponująca specyfikacja również mają w tym swój udział. Jednak tydzień na pojedynczym ładowaniu ładnie brzmi tylko w materiałach marketingowych - w praktyce taki czas pracy przewidziano dla scenariusza, w którym urządzenie jest używane przez godzinę w ciągu dnia - a pozostałą dobę znajduje się w trybie czuwania.
Smartfon będzie dostępny na wyłączność japońskiej sieci Y! mobile w drugiej połowie grudnia 2019 roku. Będzie dostępny w kolorze złotym, srebrnym i szarym. Sugerowana cena w tym momencie jest nieznana.
Źródło: Gizmochina
