Szef OnePlus odwiedził Mediolan, gdzie spotkał się ze studentami Europejskiego Instytutu Designu i opowiedział o planach swej firmy. Przy okazji - zdradził nieco informacji na temat przyszłych produktów.
Pete Lau powiedział, że obecnie jest jeszcze zbyt wcześnie na elastyczne, składane smartfony. Nie chodzi wyłącznie o wysoką cenę, ale - zdaniem szefa OnePlus - takie urządzenia nie wnoszą żadnych nowych wartości użytkowych względem tradycyjnych smartfonów. Pete Lau dodał, że elastyczne ekrany mają potencjał - ale nie teraz i nie w telefonach. Można to zatem odczytywać jako jasny sygnał: OnePlus nie dołączy do konkurencji na rynku składanych telefonów.
Ale nie oznacza to, że firma nie pokaże niczego nowego. Być może jeszcze w tym roku zobaczymy pierwszy telewizor OnePlus. Mówiło się o tym od dawna - ale teraz sam szef firmy potwierdził te plany. Wspomniał, że piloty są przestarzałe i zamierza szerzej zastosować sztuczną inteligencję. Możemy zatem oczekiwać telewizora z wbudowanym asystentem głosowym. Ponadto, Pete Lau zapowiedział, że OnePlus będzie również obecny na rynku motoryzacyjnym. Firma nie zamierza oczywiście budować własnego samochodu - ale chce zostać dostawcą pokładowych podzespołów elektronicznych.
Warto przy okazji wspomnieć o przecieku z chińskiej sieci społecznościowej Weibo. Ujawniono tam fragment opakowania, ulotki tudzież plakatu, dotyczącego modelu OnePlus 7 Pro. Widać logotyp modelu a także towarzyszący mu slogan "Go Beyond Speed". Pozostałe napisy - po chińsku - wspominają o społeczności (wspólnocie) i zdjęciach. Pytanie, czy przeciek jest rzetelny...
fot. Weibo
Na podstawie LaReppublica i Weibo
