Sony Xperia M2 D2305

Specyfikacja techniczna

Mimo upływu lat telefon służy do dzwonienia i pisania. Za dużo aplikacji nie pomieści bo muli, ale cóż... Fajny łatwy w obsłudze przeciętniak.

Telefon dostałam w prezencie, gdyż chciałam mieć więcej miejsca od nieużycznego E3, wiecznie pisało że za mało miejsca aż zaczął się wiedzący i zamulać po 3 latach użytkownika. Myślam, że M 2 będzie lepszym modelem, ale po miesiącu za zczął mulic i zawieszać się, nawet gdy ktoś dzwonił często przycisk odbierz się blokował. Bateria się lądowała nawet szybko, ale trzymała 1-2 dni. Internet dział wolno. Po przywróceniu do ustawień fabrycznych po paru dniach stało się to samo. Możliwe że to telefon do 2-3 aplikacje, dzwonienia i pisania smsów. Zamalo też jest pamięci ramam za telefon za 500-700 złoty, wiele nie można się spodziewać. Telefon trafił do szuflady.

Najgorszy telefon jaki miałam. Jestem wierna Sony jeszcze od czasów Sony Ericsson, jest to chyba mój 6 telefon tej marki. Marzę jedynie, aby się go pozbyć i na pewno kupię u konkurencji. Plastik na tyle wygląda wręcz odrażająco. Wytarł się w kaburze! w tych miejscach, w których trzyma się palce. Tak więc kaburę zdjęłam, a to z dnia na dzień wygląda oraz gorzej, zero odporności. Najzabawniejsze jest, że jest to telefon, którym nie da się dzwonić. Tak! od początku do najgłośniejszych nie należał, a moi rozmówcy sporadycznie narzekali, że "jakoś słyszą mnie jakby za ścianą". Jakby było mało, jakiś czas temu przyklejona beznadziejnym klejem siateczka osłaniająca głośnik i mikrofon po prostu odpadła. Kwestią czasu było, że mikrofon totalnie się popsuł i teraz słaba słyszalność nie jest sporadyczna, a trwała i niemożliwym jest rozmowa telefoniczna bez użycia zestawu słuchawkowego. głośnik także rzęży. telefon lubi się zaciąć i to bardzo często, nie mam prawie na nim żadnych aplikacji żeby tak nie mulił. ale nic nie pomaga. aplikacje nieustannie się crashują i wywala je. granie nawet w najprostsze gry jest niemożliwe ze względu na zacinki i crashe. pamięć użytkownika niedość, że ograniczona to w ciągu długiego używania maleje. telefon wielokrotnie czyszczony, przywracałam ustawienia fabryczne, ale pamięci na własne aplikacje nie ma. a była na początku. aparat fotograficzny... eh. szkoda gadać. szybkość migwawki mogła by startować w zawodach biegowych dla ślimaków. tylna kamera ma ogromne problemy z ostrością. na zdjęciach, losowych, powstają dziwne paski. wygląda to na jakiś błąd zapisu. paski czasami są niewielkie, ale czasami zakłócają oglądanie zdjęcia w ogóle. przednia kamerka (w końcu 0,3) jest śmieszna. niezwykle ciemna, że ze względu na brak danych f obstawiam na jakieś 10 :/ 1,5 roku użytkowania tego bubla miało tylko jeden pozytyw - wyświetlacz. gorilla glass nie do zdarcia. nigdy nie miałam na tym telefonie szkła ani folii, pierwsze kilka miesięcy był w kaburze, ale później nic. przeżył wielokrotne upadki, sturlał się z granitowych schodów, spadał z łożka... i nic mu nie jest. posiada tylko nieliczne ryski, które widać tylko i wyłącznie pod światłem i przyglądając się dokładnie. to jedyna rzecz którą mogę pochwalić w tym telefonie. ponadto moja znajoma, mimo mojej dezaprobaty, kupiła ten model w wersji fioletowej ze względu na fajny design. fioletowy jest taki gumowany, co zaraz jej się starło i ciągle telefon jest serwisowany, bo digitizer przestaje jej łączyć. po wielu reklamacjach dostała drugi ten sam telefon, który miał tym razem problemy z przyciskiem blokady.
niestety, xperia m2 jest beznadziejnym bublem od sony. Nie polecam, a wręcz przestrzegam przed zakupem aby uchronić swoje nerwy przed załamaniem.

Przed aktualizacją do Androida 5.1.1 Lollipop telefon był mocno przeciętny:
- były problemy z akcelerometrem
- zdarzały mu się zwieszenia, dla których jedynym ratunkiem było wyłączenie telefonu przyciskiem obok slotu na karty - a po tym data i godzina do zmiany
- błędy aplikacji nie wiadomo skąd

Teraz już jest znacznie lepiej, problem z akcelerometrem nie występuje, zawieszeń też nie doświadczyłem, błędy - jak wszędzie - bywają, ale zdecydowanie rzadziej niż za czasów wersji 4.3 systemu Android :).

Jedyne co się pogorszyło (?) to aparat - na nowym sofcie robi co prawda lepsze zdjęcia jeżeli chodzi o detale, krajobraz, notatki itp.
Tragedia jest jednak po zmroku, gdy chcemy zrobić zdjęcie twarzy - jest ona nienaturalna, wygląda jak z nałożonym makijażem i to tak nieumiejętnie, że aż odrzuca. Kombinowałem z ustawieniami aparatu, ale nigdzie ani wzmianki o włączonym makijażu elektronicznym czy jakiś innych efektach do zdjęć. No ale trudno - da się z tym żyć :P.

Wszelkie sensory działają sprawnie, ekran jest wysoce responsywny co można sprawdzić np. w grze Dumb Ways to Die - dobry refleks i wysokie wyniki gwarantowane :D.

Bateria.. z nią różnie bywa. Przy odtwarzaniu muzyki, chwilowym pobycie na YouTube, 2-3 godzinnych rozmowach telefonicznych, stałym podłączeniu do sieci WiFi i jasności ekranu ustalonej na 50% telefon wytrzymuje od godziny 6 rano do około 22-23 bez użycia trybu STAMINA.
Oznacza to, że dla umiarkowanego użytkownika scenariusz korzystania z telefonu w ciągu dnia i ładowania w nocy jest zupełnie możliwy do zrealizowania bez obaw, że nagle w mieście usłyszymy złowrogie beep-beep ;).
Sprawa ma się inaczej przy stałym korzystaniu z usług lokalizacyjnych, np. w Endomondo i korzystaniu z telefonu jako kamerki internetowej.
Baterii nie da się wyjąć bezinwazyjnie, to z pewnością duża wada.

Co mnie bardzo zraziło na samym początku użytkowania to fakt, że telefon wylądował w serwisie po miesiącu. Padł cały układ dźwiękowy - nie słyszano mnie w rozmowach telefonicznych, a dźwięk był normalny tylko przy wywieraniu nacisku na dolną część tylnej obudowy.
Szybko to naprawiono i do dziś wszystko jest okej ze strony mechanicznej.

Reasumując - telefon jest bardzo przyzwoity dla średnio-wymagającego użytkownika. Warto mieć go zaktualizowanego do Androida 5.1.1.
Do najnowszych i zaawansowanych gier na smartfony może być jednak za wolny.

Mam ten telefon ponad miesiąc i myślę, że telefon ma swoje plusy i minusy
Najpierw plusy (bo telefon ma ich całkiem sporo) :
- fajny duży wyświetlacz, z ładnymi kolorami
- ładny interface, płynnie przechodzi się z okna to okna
- raczej się nie zacina, przy 3-4 aplikacjach włączonych w tle (potem to już bywa różnie)
- internet działa bez zarzutu (szczegołnie LTE)
- można sobie grać bez problemów w fajne gry bez większych zawieszeń czy zacięć,
- super sprawą jest Smart Connect - wkładasz słuchawki i od razu leci muzyka (jeżeli sobie to ustawisz w apce, jest jeszcze kilka możliwości)
- WALKMAN to jest chyba to co mogę ocenić na 100/100, bo muzyka gra rewelacyjnie, wystarczy dopiąć dobre słuchawki (bo te w zestawie to trochę takie ...:) ) i możecie słuchać czystych brzmień i dobrego basu

A teraz minusy:
- tak jak pisałam wcześniej, że przy wiekszej ilości apek telelfon torche wariuje ... Da się go ujarzmić, ale niestety w porównaniu do mojej starej Lumii 610 (która zacięła mi się przez 2,5 roku chyba z 2 razy) jest uciążliwe
-aparat ocenie na 4/10 (ja przy zakupie na to nie patrzyłam, bo wolę używać cyfrówki, ale żeby zrobic jakąś szybką fotkę czy jakieś notatki to wystarczy
- przednia kamerka to dno całkowite ... żeby wyszło jakiekolwiek zdjęcie musi być bardzo jasno, bo przy lekkim półmroku w ogóle nic łapie
- czasami jak pisze na Messenger to się wyłączy okienko rozmowy
- bateria trzyma przez 1,5 dnia, a to zdecydowanie dla mnie za mało (ale jest to spowodowane bardzo jasnym ekranem)

Podsumowując oceniam telefon na 7/10 - jestem z niego bardzo zadowolona i raczej nie zamienię go na inny w tej samej cenie. Ma te swoje minusy, ale jest to spowodowane raczej niską ceną. Coś kosztem czego. Polecam telefon dla osób, którym zależy na dużym ekranie, szybkim internecie i rewelacyjnej muzyce !!!

Cztery miesiące użytkowania i...
Od początku szybkość działania b. dobra nic się nie zacina wszystko chodzi płynnie. Długo oczekiwałem na aktualizacje ale udało się jest:D Miłe zaskoczenie, telefon chodzi jeszcze lepiej jak powinien, szybciej, wydłużył się czas pracy baterii.
Przyszły wakacje człowiek chciałby strzelić fotkę, wiadomo nie zawsze mamy kompakt przy sobie. Przychodzi czas na rozczarowanie, o ile zdjęcia na telefonie wyglądają ok, to na komputerze dosyć kiepsko. Porównując go z moją starą omnią powiedziałbym że nawet bardzo kiepsko.
Wielkim zaskoczeniem była dla mnie bateria, miałem wiele smartfonów, ale ten miło mnie zaskoczył, nawet 3 dni przy takim wyświetlaczu to dobry wynik.
Teraz wykonanie, w momencie gdy telefon wyciągamy pierwszy raz z pudełka robi wrażenie, cały się lśni:). Podobno mamy do czynienia z szybką odporną na zarysowania, ale to tylko podobno. A co po trzech miesiącach? Szybka posiada drobne ryski ale to nie jest najgorsze. Przenieśmy się do tyłu niestety szału nie ma... mnóstwo drobnych rysek pomimo że fon przez większość czasu noszony był w futerale. Jeśli komuś porysowała się szybka aparatu polecam patent z pastą do zębów.
Podsumowując za nie wielkie pieniądze mamy w miarę szybki smartfon dla mniej wymagających, nie jest idealny, ale go lubie.

Wady:
tylni panel podatny na zarysowania
kiepski aparat
słaba widoczność w słońcu (pomaga zwiększenie jasności ma maksa)

Zalety:
Bateria
szybkość działania
wielkość wyświetlacza
android 4.4
niska cena

moja ogólna ocena 7/10

Kupiłem telefon wczoraj i póki co jestem bardzo zadowolony. Zainstalowałem już całkiem sporo aplikacji nadal zatrzymując te zainstalowane odgórnie przez Sony (nie żeby mi były do czegokolwiek potrzebne, zwyczajnie nie da się ich odinstalować.)

Wszystko chodzi bardzo szybko, strony wczytują się błyskawicznie, gry chodzą bez problemu. Cały telefon jest bardzo elegancki. Ogólnie to czytam dużo negatywnych opinii na temat ekranu (czyt. małej ilości pikseli na coś tam) ale póki nie jesteś jakimś totalnym maniakiem smartfonów nie zauważysz nawet różnicy między tym co jest, a tym co ma być według speców. Wszystko wygląda bardzo ładnie. Ja nie znalazłem żadnego powodu w kwestii ekranu do którego można się było przyczepić. Kolejna kwestia - aparat. Tutaj już nie jest tak kolorowo niestety. Przednia kamerka to syf, nie ma co przebierać w słowach. Żadnego porządnego zdjęcia tym nie zrobimy. Tylna już lepiej. Nie są to zdjęcia idealne, ale komuś kto potrzebuje zwyczajnie strzelić pamiątkową fotkę jakiegoś ładnego widoku a nie ma przy sobie porządniejszego sprzętu - w zupełności wystarczy. Ja na M2 przesiadłem się z dosyć już starożytnego LG L5 i różnica była kolosalna. Zarówno w kwestii aparatu jak i całej reszty aspektów. Bardzo pozytywnie byłem zaskoczony tym, że od samego początku na pokładzie był Android 4.4, podczas gdy wszędzie pisano, że jest 4.3 na start.

Ogólnie telefon polecam. Jak ktoś nie chce wiele wydawać na smartfon i nie oczekuje kombajnu na którym będzie mógł robić nie wiadomo jakie rzeczy - będzie dobry.

Telefon od czasu kupna o ile się nie mylę to będzie już 6.5 roku, i dalej jakoś tam dalej działa.
Typowy telefon(poniżej 400-500 zł)działa przyzwoicie w przedziale 2-4 lat bez znacznych,uciążliwych problemów;inna sytuacja w zależności od korzystania, Xperia używana już te prawie 7 lat - dalej da się jej używać na jeszcze jakimś poziomie, ale trzeba w końcu coś nowego.. Zwiecha co średnio 20 min.
W moim przypadku root już bodajże od niespełna roku, i szczerze powiem - to tylko uprawnienia a zaczęła działać ~15-20% lepiej, zawiechy w aplikacjach czy na internecie nie co 20 a juz co 25-30min.
Teraz co prawda nowego modelu nie ma szans dostać, ale dla tych co szukają porównania do swoich Xperii to powiem całkiem szczerze ze wytrzymałośc jak cegła, telefon mial np wymieniony głośnik tylko raz i działa dobrze jak na tak długo.
(W przedziale czasowym jak fifa16 była nowością, pierwsze czasy gdy były jakieś uciążliwe problemy z telefonem)
Fun fact: Używam jej dalej,ponad to, że mam w zasięgu ręki Lumie 640 z win10 ale jednak wole android.
Ale opinia bez negatywów to nie opinia.
Telefon często przegrzewany nawet przy ładowarce 1A,zacina interfejs dośc często,jak już pójdzie szkło to leci dalej przy dotykaniu, bez root to dośc słabo w konkretnym użytkowaniu, wiele przydatnych opcji tylko mając root.
Ze względu na wytrzymałośc stawiam ocene 6, użytkowanie 3,interfejs działanie i komfort w dniu codziennym 2/3.

Mam ten telefon od 8 miesiecy. Na poczatku robil swietne wrazenie, elegancki, cienki, duzy, ale z czasem wszystkie te plusy zaczely przykrywac minusy. Jezeli chcecie miec telefon, ktory bedzie ladnie wygladac po 8 miesiacach bez noszenia w etui to wybierzcie sobie inny model. Ten jednobrylowiec bardzo szybko sie niszczy, jest mega delikatny, mi po ok. 3 m-cach uzywania bez etui obtarla sie cala ramka dookola wyswietlacza!
Druga sprawa jest glosnik i aparat. Nie wiem jak w innych modelach, ale moja m2 jest bardzo cicha. Ledwie slyszalna w domu, a na ulicy juz nie wspomne. Aprat robi kiepskie zdjecia mimo, ze jest to 8mpx - foty sa rozmazane, a zeby zrobic calkiem przyzwoite zdjecie musicie sie natrudzic zeby telefon zlapal ostrosc.
Nastepna rzecza - tak jak inni pisza - jest to, ze wyrzuca aplikacje podczas pracy. Nie mozecie miec wlaczonego fb, walkmana i messengera przez dluzszy czas, bo na pewno ktores z tych apek wam odlaczy, jezeli jestescie w trakcie pisania, bedzie to na 100% messenger.

Jezeli chodzi o plusy to ekran jest przyzwoity, czytelny w jasnym sloncu,
Dioda powiadamiajaca jest swietnym rozwiazaniem,
Chodzi gladko, czasem zdarzaja sie przyciecia,
W internecie smiga az milo, strony wczytuje szybko.

Moja ocena to takie dobre 6/10 jakby sony popracowalo bardziej nad nim to bylby to fajny telefon za mala cene.
Czy polecam? Przeczytajcie komentarze i sami zdecydujcie.

Dodaję jeszcze parę uwag:
1) Kiepskie video - podczas nagrywania widać jak telefon zmienia ostrość.
2) Zdjęcia średniej jakości.
2) Jeśli przybrudzi się trochę czujnik bliskości ucha - telefon "wariuje", np. mamy wyciemniony ekran do momentu przetarcia miejsca, w którym jest czujnik.
3) Aplikacja "telefon" - zakładamy, że mamy zapisany kontakt o nazwie "Tomek". Dzwonimy do Tomka i chwile rozmawiamy. Po zakończeniu rozmowy dzwoni do nas inna osoba. Gdy ta osoba dzwoni przez pierwsze parę sekund wyświetla się nam, że dzwoni do nas "Tomek", gdy w rzeczywistości dzwoni ktoś inny.
4) Co jakiś czas przestają działać przyciski od zmiany głośności oraz od aparatu. Po restarcie telefonu na jakiś czas wszystko wraca do normy.
5) Tylna obudowa telefonu mało odporna na zarysowania.
6) Jeśli posiadamy mocowanie samochodowe, które trzyma telefon od góry i dołu to podczas próby odebrania telefonu niemiło można się rozczarować - rozmowa zostaje odebrana lecz czujnik bliskości ucha wykrywa nam nasze mocowanie i telefon zostaje przyciemniony. Nie ma możliwości rozjaśnienia ekranu np. przyciskiem "power", nie da rady tez włączyć głośnika albo odrzucić połączenia.

Reasumując, najbardziej rozczarował mnie aparat w Sony M2. Myślę, że ponownie nie zdecydował bym się na ten model. Być może jakaś aktualizacja poprawi te błędy.