To brzmi aż niewiarygodnie! Jeszcze wczoraj wydawało się, że Samsung Galaxy S26 Ultra będzie mieć procesor Snapdragon - tymczasem nowa pogłoska przeczy tej informacji.
Zwykle bywało tak, że niżej pozycjonowane modele serii Samsung Galaxy S otrzymywały - zależnie od rynku - procesory Qualcomma albo firmowe Exynosy, natomiast topowy model Ultra występował wyłącznie z najmocniejszymi Snapdragonami. Wydawało się, że w kolejnym sezonie będzie podobnie i Samsung Galaxy S26 Ultra będzie mieć procesor Snapdragon. Tymczasem najnowsze doniesienia z Korei mówią, że niekoniecznie tak musi być. Podobno wszystkie modele z serii Samsung Galaxy S26, czyli Galaxy S26 Pro, Galaxy S26 Edge i Galaxy S26 Ultra otrzymają procesory Exynos.
Byłyby to na szczęście zupełnie nowe układy Exynos 2600, powstające w najnowocześniejszej dostępnej litografii 2 nm - niemniej brzmi to niepokojąco. Według ostatnich przecieków z benchmarku Geekbench, Exynos 2600 osiąga 3309 pkt. w próbie wielordzeniowej i 11256 w teście wielordzeniowym - co na tle poprzednika, notującego średnio 2575 i 8761 zapowiada duży postęp w wydajności. Nie wiadomo jednak na pewno, jak nowe Exynosy wypadną na tle nadchodzących Snapdragonów Elite - ale wielu użytkowników, pamiętających dawne układy Samsunga może być rozczarowanych. Pocieszeniem może być to, że na razie to jedynie pogłoska, a do styczniowej premiery jest jeszcze trochę czasu i wiele może się jeszcze zmienić. Póki co, wiemy, że ładowanie w Galaxy S raczej nie przyspieszy...
Zobacz najnowsze opinie lub dołącz do dyskusji i dodaj opinię!