Zaczynam powoli mieć dosyć plotek o tym, jaki procesor trafi do smartfonów serii Samsung Galaxy S25... Właśnie mamy kolejną odsłonę tej sagi.
Wydawałoby się, że odpowiedź jest oczywista. Samsung Galaxy S25 oraz Samsung Galaxy S25+ pojawią się z procesorami Exynos, ale w niektórych regionach świata (głównie w Azji i USA) będą oferowane z topowymi Snapdragonami. W przypadku modelu Samsung Galaxy S25 Ultra mielibyśmy tylko jeden wariant, na procesorze Qualcomma. Ale informacje wciąż są sprzeczne. Były plotki, że tym razem Galaxy S25 pojawi się z Mediatekiem, ale krótko potem pojawiły się doniesienia, że jednak Galaxy S25 zadebiutują z procesorem od Qualcomm. Potem, całkiem niedawno, nadeszła pogłoska, że jednak w Galaxy S25 będą stosowane Exynosy...
Tymczasem dziś kolejne źródło stwierdza, że cała seria Samsung Galaxy S25 ma otrzymać jednak procesory Snapdragon 8 Elite. To dlatego, że własna produkcja procesora Exynos 2500 może nie być wystarczająca z braku mocy przerobowych. Sęk w tym, że modele Galaxy S25 zdążyły już pojawić się w benchmarkach z Exynosami - ale i Snapdragonami, zatem scenariusz różnicowania procesorów w Galaxy S25 i w Galaxy S25+ wciąż pozostaje realny. Czy mamy wierzyć w dzisiejszą plotkę? Powiadają, że każda plotka zawiera ziarno prawdy, ale zdaje mi się, że nadal nic nie wiemy - i przesądzać o niczym nie można. W każdym razie - z kronikarskiego obowiązku odnotowują tą kolejną pogłoskę, zaznaczając, że podobnie, jak wszystkie pozostałe, powinniśmy traktować ją z rezerwą.
