Sony Xperia XA1

Specyfikacja techniczna

doskonały, nigdy mnie nie zawiódł a bateria super.

Dzień dobry.

Po każdym ponownym uruchomieniu telefonu ma on wyłączony tryb Wi-Fi. Dlaczego?
Potrzebuje aby był nieustannie włączony.

Moja opinia po dokładnie roku i 9 miesiącach używania xa1 jest negatywna. Po 15 latach używania telefonów spod marki Sony Ericsson i Sony stwierdzam że jakość urządzeń spadła na tyle że dziś stałem się posiadaczem Samsunga a40 (chodziło głównie o rozmiar a jego parametry są dosyć podobne do Sonówki co mi wystarcza).

Ogólnie to xa1 jest pierwszym modelem który się niestety psuje, 4 razy na gwarancji, dopiero za 4 razem wymieniona płyta główna i to wszystko w ciągu pierwszego półrocza użytkowania a powodem było masakrycznie gubienie zasięgu (nawet były wysyłane zdjęcia do serwisu że Sony nie ma sieci a leżący obok, w tym samym miejscu huawei żony ma full zasięg z lte).

System i jego działanie do dziś jest dobre, nic nie przycina, czasem się zdarzyło ostatnio ze podczas rozmowy na głośniku czy słuchawce bt klawiatura nie reagowała i klikając w ekran zamiast pisać w messengerze zawieszałem lub rozlaczyłem rozmówcę który był na linii - messenger z dymkami. Litery p i rzadziej l owszem czasem nie działają, to samo z Q. Poza tym system ciągle szybki i sprawny.

Awarie za to są z innymi rzeczami. Oprócz wspomnianego przeze mnie wcześniej zasięgu, ostatnio padło USB c, poprostu nie łączy, dopiero jak się delikatnie ruszy wtyczką (żaden z moich poprzednich modeli nie miał tego problemu a używane były nawet i dużo ciężej - np poprzednik m4 aqua która była świetna i wiele przeszła bez problemu a nawet sprzedałem ja za 450 zł z 4 mies gwarancją. Xa1 oczywiście od nowości otwierane etui + szkło na ekranie od nowości - rezultat? Porysowany trochę tył tel i boki - strasznie delikatny jest.

Aparat główny dobrej jakości, zdjęcia z wakacji wyszły świetnie, przedni zbyt rzadko używałem więc nie mam zdania - jest bo jest i działa. Tyle.

Trochę kiepskie rozwiązanie z tacką na sim i SD które wyłącza tel w momencie wysuniecia i chęci wymiany SD, mogli dać osobną tacke czy chociaż zaslepke na to.

Osobna kwestia to bateria, słaba, za słaba jak na tą klasę i wielkość telefonu. Trwałość ok, dopiero odczuwalny spadek jej pojemności zauważyłem ze 2 miesiące temu. Jak był nowy to nie było źle ale mogło być lepiej (aby wytrzymał więcej jak od 7 rano do 21 wieczorem takiego średnio intensywnego użytkowania trzeba było mocno poograniczać funkcje w staminie - tel używany i jako prywatny i służbowy)

Dodatkowo moduł bt lubi się rozłaczyć ze słuchawką bt sam od siebie (drugi telefon nie ma tego problemu - używam słuchawek z możliwością podłączenia dwóch jednocześnie). Głośnik multimediów mógłby być odrobinę głośniejszy a czujnik zblizeniowy czasem głupieje gdy się przykłada tel do ucha.

Z mojej strony na pewno na jakiś czas muszę się rozstać z marką Sony, może następny telefon po obecnym Samsungu przemyśle do powrotu do tej marki ale napewno przemyślę to dwa lub nawet trzy razy z dużym researchem wcześniej.

Użytkuję ten telefon od prawie dwóch tygodni. Rewelacja. Szczególnie, że kupiłem nówki w foli jeden za 750 zł (gwarancja od 26.01.2018), drugi za 630 zł (gwarancja od 18.01.2018) przy cenie sklepowej 999 zł, ale nie o tym :)

Na minus:
- jednak słabiutka bataria, daje radę półtorej dnia, mogłoby być lepiej,
- wkurza opcja obracania ekranu głównego (chyba tylko ten telefon to ma) ale albo obraca się wszystko, tym ekran główny i reszta albo nic.

Na plusy:
- rewelacyjna optyka aparatu głównego i nie chodzi o 23 Mpx tylko przy ustawieniach manualnych np. czas naświetlania do 1s daje w nocy extra efekty takie jak dobre, jasne zdjęcia i MALOWANIE ŚWIATŁEM co odkryłem przypadkiem (zdjęcia dołączyłem do galerii),
- filmy nie są w 4K ale jakość w FHD jest bardzo dobra, obraz nie pływa, kolory naturalne, jest ostry i bardzo dobrej jakości (odtwarzany na 42 calowym TV)
- dobrze leży w dłoni przez to że jest taki wąski ale długi ;)
- szybki, nie zacina się,
- mimo wyczytanych opini o słabej jasności wyświetlacza, po wyłączeniu automatu na manualne ustawienia bez robiłem radzi sobie w pełnym słońcu.
- NFC,
- szybkie ładowanie (od 5 do 100% ładowanie na oryginalnej ładowarkę w mniej niż 2 godziny)

Jedyny problem który napotkałem to znalezienie dobrego, pancernego etui do niego (słabe i słabej jakości w necie) i szkła hartowanego które jest dobrze dopasowane. Na moim jak kupiłem już było założone chyba w sklepie przy zakupie i jest rewelacyjnie dopasowane a na drugim kupiłem w necie i już po bokach odchodzi powietrze, nie przylega na krawędziach bo jest o mikromilimetry za szerokie do wyświetlacza który na brzegach jest delikatnie zaokrąglony.

Moja ocena jakości zdjęć wykonanych głównym aparatem i filmów jest oparta na porównaniu z użytkowanym Samsung-iem Galaxy S4 i próbowaniu na pożyczonym Samsung-u Galaxy S6. Więc przy cenie 999 zł za XA1 do Samsung-a Galaxy S6 za 1700 zł to opisywana XA1 wypada rewelacyjnie jak nie lepiej (jakość zdjęć w nocy, bez oświetlenia)
Podsumowując - dobra słuchawka od Sony i mimo moich obaw przed kupnem jestem MIŁO zaskoczony.

Niestety, ale sony zaczęło schodzić na psy, kuszą ceną, osiągami, ale to w zasadzie tyle. Mam ten telefon ok 1,5 roku. Przez pierwszy rok faktycznie działał bez zrzutów, no pomijając zasięg - z tym zawsze były problemy, niby 3 kreski, niby LTE, czasem LTE+, ale po za napisem to tyle, sms nie przychodzą ani nie wychodzą, internet nie ładuje, telefonu wykonać nie można, osoby dzwoniące słyszą tylko, że abonent nieosiągalny lub czasowo niedostępny. Generalnie często było tak, że wszyscy w koło rozmawiają przez telefono, używają internetu, a Sony albo pokazuje, ze zasięg jest ale nie jest w stanie wykonać żadnego połączenia, lub po prostu pokazuje brak sygnału, porażka... Przy czym nie jest to wina sieci, osoby te (znajomi, rodzice)również ta sama sieć co ja, więc zasięg był, niestety nie dla XA1... Często będąc 500m od nadajnika, z pełnym zasięgiem i tak ktoś nie mógł się dodzwonić, mimo, że np będąc w tym samym miejscu, nawet nie przesuwając się na ławce przegadałem internet - tylko przychodził sms o nieodebranych połączeniach.
Wybaczyć można błąd dotyku lub oprogramowania - czasem wyświetlenie górnego, rozsuwanego menu na ekranie blokady, zęby mp włączyć wifi lub latarkę wymagało nastu prób, po prostu rozwijał się pasek i chował..
Czarę goryczy przelało jednak gniazdo ładowania, jakieś 2 tygodnie temu zaczęło z dnia na dzień coraz gorzej łapać, coraz gorzej reagować na wadzony kabel, ładowanie musiało się odbywać w coraz to dziwniejszych pozycjach kabla względem telefon, wtyczkę trzeba było giąć naciągać, przytrzymywać w coraz skrajniejszych pozycjach - początkowo myślałem, że kabel, jednak przetestowałem ich z 5, wszystkie działające w innych urządzeniach, tu nic.. Czas w końcu wysłać ten złom na gwarancję. Jedno jest pewnie - to ostatni sony jaki zagościł w mojej kieszeni...
Dałem ostatnią szansę - w poprzednim L, który sprawował się na prawdę dobrze, dwa tygodnie po wygaśnięciu gwarancji zaczęły się restarty, z dnia na dzień coraz częstsze, aż po kolejnym tygodniu padła płyta główna i telefon nigdy już nie wstał...

Poczytałem opinie i chyba trafiłem wyjątkowo dobry egzemplarz. XA1 posiadam prawie dwa lata i niewiele mam do zarzucenia. Bateria trzyma mniej więcej jak na początku i zwykle zachowuje się bardzo stabilnie, czasem jakaś apka drenuje, ale generalnie 30,40 dni bez resetu to norma. Dotyk bez zarzutu, w okrytą złą sławą literkę P zdarza się (bardzo, bardzo rzadko), że jest ciężko wcelować skutecznie, ale to chyba kwestia zagiętego ekranu, na co dzień dotyk działa rewelacyjnie. Zero problemów również z płynnością działania urządzenia, jak na telefon sprzed 2 lat można być zachwyconym. Aparat jest bardzo przyzwoity, chociaż w ciemniejszej scenerii jedyna opcja na akceptowalne zdjęcie to tryb manualny, dłuższy czas naświetlania i ustabilizowanie telefonu, co udaje się rzadko. Ogólnie czasem bywają problemy z ciemniejszymi miejscami w kadrze i nawet wymuszenie trybu HDR niewiele daje. W ogóle Sony ma problemy z napisaniem softu do własnych aparatów, abstrakcja. Zasięg jest hmm dziwny, często zdarza się (zwłaszcza w trasie), że włącza się lokalny roaming (sieć Play). Obudowa i ekran wytrzymałe, poza mikro zarysowaniami od paproszków pod etui brak śladów zużycia, brak rys na wyświetlaczu, pomimo nieobecności foli czy innego zabezpieczenia ekranu. Przedni aparat bardzo ok,tak jak i wideo z dobrą stabilizacją. Generalnie na tyle nie mam powodów do narzekań że cały czas bije się z myślami czy zmieniać ten telefon na inny (wyświetlacz, tak jak i tv maleje z czasem, stąd taki pomysł). Aplikacja album i muzyka najlepsze na świecie, w tej półce cenowej to też jeden z nie wielu telefonów który ogarnia "wielo-Ohm-owe" słuchawki, za to głośnik zewnętrzny jest trochę za cichy. Suma summarum osobiście smartfon bardzo polecam, starzeje się z godnością. :)

Postanowiłem wypróbować smartfon SONY, w końcu to firma z wieloletnim doświadczeniem. Na wielu frontach odnosciła sukcesy i prezetowała wysoki standart. Niestety ten model nie jest tego dobrym przykładem, nie chcę kogoś zniechęcić ponieważ XA1 jest jak VW Golf to prosukt dla ludu. Kupując go nie oczekujmy, że doścignie Samsunga S7 czy Huaweia P9. Nie pierwszy rzut oka... bardzo elegancko skrojona figura, leży pewnie w dłoni, smukły, solidny. Z drugiej strony medalu jest niestety kolejnym smarfonem z lekko zaoblonym ekranem co irytuje tych, którzy chcą chronić dodatkowo ekran szkiełkiem ochronnym, skąd ten trend, nie wiem. Minusem mapewno jest slot na kartę pamięci, SIM jest ok ponieważ ma swoja szufladkę ale SD blokuje tylko zaślepka, która odchula sie ponieważ niczym nie blokowana karta chce wyskoczyć nam z telefonu skutkiem czego widzimy czasem info na ekranie ze jest błąd karty pamięci. Sporo ludzi zgłasza problem zasięgu, to prawda XA1 stoi w cieniu innych, ale jak nadmieniłem to jest tańszy smartfon a nie wybuchany model. Reasumując, telefonik dla średnio-wymagających użytkowników.

Używam tego telefonu od roku. Jak pisali poprzednicy, jest problem z dotykiem na brzegach. Ciężko wcisnąć litery p i Q. W ogóle trudno wcisnąć cokolwiek co pojawi się przy krawędzi. Tak samo problem sprawia rozwinięcie górnego ekranu. Na pewno bym tego telefonu nie kupił za więcej niż 200 zł, ale że dostałem go od siostry, która zalała ekran pianą po piwie, to wymienilem ekran i używam. Zaletą na pewno jest niska cena całego ekranu. Ale co z tego, skoro po kilku miesiącach ekran gorzej reaguje na krawędziach. W moim jest już trzeci ekran. Ten oryginalny już zaczynał szwankowac u siostry a po zalaniu piwem zgasł. Następnie wymieniłem ekran, ten po jakiś dwóch trzech miesiącach zaczął szwankowac na brzegach, więc kupiłem kolejny i po takim samym czasie znów ten sam defekt. Teraz już nie wymieniam, przyzwyczaiłem się. Mimo wszystko telefon ma też zalety. Jest szybki, ma trochę i Ramu i miejsca na dane/aplikacje. Mimo wad ekranu przyjemniej mi się go używa niż np starego flagowca - Samsunga Galaxy S5. Jest dużo szybszy, a i sam android 8 lepiej się używa niż android 6 z Samsunga s5.

Witam, telefon mam od roku i też miałem problem z wyświetlaczem oddałem na serwis i po wymianie działa jak nowy i już będzie działał bo z tego co wiem to SONY rozwiązało problem z wyświetlaczem. Są już nowe lepiej zabezpieczone i będą działać poprawie. Wszystko działa lepiej od pisania do korzystania. Mam porównanie ze starym nie działającym i jest duża różnica, znajomi mają jeszcze przed serwisem. Telefon jest naprawdę godny polecenia pod wieloma względami; procek + ram jest bardzo dobry - miałem flagowce z różnych firm i sony pomimo że nie jest flagowcem działa naprawdę ponad swoją konfiguracje i cenę. Aparat jest świetny ten sam co w Samsungach i Iphonach :D tak, ten sam i ma nawet te same wady i zalety tylko na innym oprogramowaniu co jest jasne bo jakoś z patentów trza żyć :D Aparatem można zrobić świetne zdjęcia tylko jest wymagający, trzeba troszkę mieć pojęcie o fotkach :) Ogólnie telefon polecam bardzo, pomimo chorób wieku dziecięcego jest super i kupie na bank XA2 jak zmienią wyświetlacze w 2019 :)

Mam telefon od pół roku. Ten telefon jest dla mnie jak przenośny mini laptop.
Zakupiłem go przed wyjazdem do Francji do pracy, a teraz zastępuje mi wszystko. Jestem bardzo z niego zadowolony.

Plusy:
+lekki i poręczny
+możliwość dzielenia ekranu na dwa, w jednym mam otwarty np notatnik, a w drugim przeglądarkę
+zastępuje mi komputer, przy moim internecie LTE, przeglądanie internetu w Google Chrome jest niemal takie same jak na komputerze, masa kart włączonych, szybkość przełączania ich
+bardzo dobry aparat przedni i tylni
+da się oglądać na nim seriale
+dobrze się na nim pisze (męskie palce)
Minusy:
-bateria nie jest super duża, ale ładowanie go raz na dzień nie przeszkadza mi, zresztą jak ma się małego power banka to można tym power bankiem i że dwa razy na full naładować

Ogólnie polecam telefon.
Jest dla mnie przenośnym mini laptopem, da się z niego uczyć, jest moim GPS, oglądam na nim seriale, przeglądam internet, obsługuję sklep allegro, obsługuję bank i robię przelewy.