- Strona główna
- Telefony Samsung
- GT-E2370
Marka |
Samsung Zobacz Telefony Samsung |
---|---|
Model | GT-E2370 |
Inne nazwy | Xcover |
Wprowadzony na rynek |
|
Rodzaj | Klasyczny (bar) |
Wodo- i pyłoszczelność | IP54 |
Wymiary | 114.40 x 49.90 x 18.60 mm |
Waga | 115.00 g |
Kolor |
|
Wyświetlacz |
Kolorowy / TFT 64k kolorów 128 x 160 px (1.77") 116 ppi |
Ochrona wyświetlacza |
|
Max. czas rozmów | 2G: 1200 min. (20.0 h) |
Max. czas czuwania | 2G: 1040 h (43.3 dni) |
Standardowa bateria | Li-Ion 2000 mAh |
Szybkie ładowanie |
|
Ładowarka w zestawie |
|
Ładowanie indukcyjne |
|
Pamięć książki telefonicznej | 1000 pozycji |
Pamięć wbudowana | 5 MB |
Pamięć dla użytkownika | Brak danych |
Karty pamięci |
|
Standardy |
GSM
czytaj więcej
|
Standard GSM | 900 1800 |
Standard UMTS |
|
Standard LTE |
|
Standard 5G |
|
Standard CDMA |
|
Standard TD-SCDMA |
|
Ekran dotykowy |
|
Współczynnik SAR (10g) | 0,41 W/kg |
Dwie karty SIM (DualSIM) |
|
INFORMACJE DODATKOWE
-
Nagrywanie z radia. Dwa głośniki. Latarka. No SIM mode, Fake Call, Mobile Tracker. Oddzielny przycisk latarki.
APARAT FOTOGRAFICZNY - TYŁ
Pierwszy aparat
-
Matryca0.3 Mpx
-
Rozdzielczość640x480 px
-
Zoom cyfrowy4x
-
Lampa błyskowa
-
Rozdzielczość video176x144
-
Formaty videoH.263, MPEG4
CZUJNIKI
-
Akcelerometr
-
Zbliżeniowy
-
Światła
-
Magnetometr
-
Żyroskop
-
Barometr
-
Wysokościomierz
-
Grawitacyjny
-
Efektu Halla
-
Skaner tęczówki
-
Czytnik linii papilarnych
-
Termometr
-
Higrometr
TRANSMISJA DANYCH
-
xHTML
-
WAPv2.0
-
HSCSD
-
HSDPA
-
HSUPA
-
HSPA
-
HSPA+
-
GPRS
klasa 10
-
EDGE
klasa 10
-
Bluetooth
v2.1 EDR
-
Profil A2DP
-
WiFiczytaj więcej
-
Hotspot WiFi
-
DLNA
-
IrDA
-
USB
v2.0
-
Moduł GPS
-
Obsługa A-GPS
KOMUNIKACJA I WIADOMOŚCI
-
Poł. oczekujące
-
Poł. konferencyjne
-
Przekierowania
-
Push To Talk
-
Instant Messenger
-
SMS
-
Pamięć SMS300pozycji
-
EMS
-
MMS
-
Słownik
T9
-
Klient e-mail
-
Protokoły e-mailPOP3, SMTP, IMAP4
-
Sprzętowa QWERTY
-
Czytnik RSS
MULTIMEDIA
-
Radio
-
Obsługa mp3
-
Głośniki stereo
-
Audio Jack
-
Formaty dźwiękuAAC, AAC+, eAAC+
-
Polifonia
40głos.
-
Video dzwonki
-
Kompozytor
-
Gry
-
Java
MIDP 2.0
-
Videotelefon
-
Telewizja DVB-H
-
Wyjście TV
PIM I FUNKCJE DODATKOWE
-
Zegarek
-
Stoper
-
Alarm
-
Kalkulator
-
Przelicznik walut
-
Organizer
-
Kalendarz
-
Tryb samolotowy
-
SyncML
-
Dane i faks
-
Wygaszacz
-
Tematy
-
Wymienna obudowa
-
Wybieranie głosowe
-
Głośnomówiący
-
Dyktafon
-
Vibra
Kup: Samsung GT-E2370

Wykres zmian popularności telefonu
Samsung GT-E2370
Samsung GT-E2370
Mimo iż staramy się, aby wszystkie informacje i dane techniczne dostępne w serwisie mGSM.pl były aktualne i prawdziwe, nie możemy jednak zagwarantować, że takie są w rzeczywistości. Dlatego też, jeśli zauważyłeś błąd w prezentowanych danych, prosimy
FAQ - NAJCZĘŚCIEJ ZADAWANE PYTANIA
Niestety, Samsung GT-E2370 nie obsługuje ładowania indukcyjnego. Ładowanie możliwe jest wyłącznie przy wykorzystaniu ładowarki przewodowej. Nasza wyszukiwarka zaawansowana pozwoli Ci znaleźć modele telefonów obsługujące ładowanie indukcyjne.
W specyfikacji telefonu Samsung GT-E2370 niestety nie przewidziano gniazda jack. Należy zaopatrzyć się w słuchawki Bluetooth lub stosowną przejściówkę pozwalającą na podłączenie słuchawek przewodowych. Nasza wyszukiwarka zaawansowana pozwoli Ci sprawdzić jakie modele telefonów posiadają gniazdo jack. Jeżeli interesuje Cię zakup słuchawek bezprzewodowych możesz skorzystać z oferty naszych partnerów. Możemy otrzymać niewielką prowizję partnerską, jeśli dokonasz zakupu za pomocą tego linku.
Niestety specyfikacja Samsung GT-E2370 nie uwzględnia slotu na dwie karty SIM. Urządzenia z dwoma slotami na karty SIM można znaleźć w naszej wyszukiwarce zaawansowanej.
Standard 5G nie został uwzględniony w specyfikacji Samsung GT-E2370. Telefony z 5G można znaleźć w naszej wyszukiwarce zaawansowanej. Na naszej liście TOP 10 urządzeń z 5G możesz znaleźć najpopularniejsze urządzenia wspierające ten standard.
Opinie nie są weryfikowane.
Zobacz wszystkie opinie 


Dodaj swoją opinię!

Pebeo
Opinia pozytywna
Telefon kupiłem w Polsce w 2012 r. i - uwaga, uwaga! - używam go do dziś. Służy do dzwonienia i esemesowania oraz jako kalendarz z alarmami, notatnik, a czasem jako bardzo skuteczny budzik. Aparat foto ma słabą rozdzielczość. Natomiast jest bardzo mocna wibracja. Słyszę ją z odległości metra przez zamkniętą kieszeń kurtki. Po 13 latach okres czuwania spadł z 60 do około 20 dni. Urwała się zaślepka portu ładowarki i mocno obtarły się klawisze. Od roku jest też odczuwalne zużycie sensorów klawiatury (trudniej wbija się dalsze znaki). Dwa lata temu kupiłem taki sam telefon - używkę z przeznaczeniem na "dawcę organów". Okazało się, że jest w znacznie lepszym stanie niż mój. Nie dziwię się, że używki i refabrykaty nadal cieszą się wzięciem. Mój pierwszy Samsung okazał się trwalszy niż nowy tablet z modemem GSM, którym padł po sześciu latach umiarkowanej eksploatacji.
.0.25.114 | 11.07.2025, 19:07

max
Opinia pozytywna
Kupiłem go w celu dość nietypowym :-).We właściwej roli służy bardzo sporadycznie,jedynie gdy któryś z telefonów rodzinnych wyląduje w serwisie.Jako narządzie do telefonowania i sms jest doskonały. Darować sobie można oczywiście zabawy z multimediami, bo ich jakość jest żenująco słaba. Jeśli gry raczej w stylu snake. Ja natomiast załadowałem mu kartę pamięci 2 Gb oraz zaopatrzyłem w jakieś znośne słuchawki-fasolki i służy mi jako odtwarzacz książek-audiobooków mp3 podczas spacerów,wypraw rowerowych, sprzątania i wielu innych czynności. W tej roli sprawdza doskonale dzięki ogromnej baterii. Przy 1-2 godzinach słuchania dziennie wytrzymuje ok 7-10 dni. Nie boi się upadków z wysokości jadącego roweru na beton i o dziwo wody, choć jest odporny jedynie na zachlapania (wylądował mi w kałuży)
.54.231.251 | 08.10.2017, 18:10

xbaggio1
Opinia pozytywna
@vh Dzięki ale zakupiłem już obecnie komentowany telefon.
Od 20.08 posiadam ten aparat. Nie będzie kryptoreklamy (tym bardziej że jest zakładka CENY) jeśli napiszę że kupiłem w salonie Play za 349 PLN i do tego w zestawie gratis był starter za 30 PLN. Kartę SIM przełożyłem o 14:00 i od tamtej pory intensywna zabawa. Zacznę od fotek, przesłałem do serwisu 4 fotosy zrobione tym aparatem (czekają na akceptację moderatora i powinny się pojawić w zakładce ZDJĘCIA). Papuga miała sesję w zaciemnionym pokoju w którym uchylone było okno, ale rolety opuszczone, przybliżenie x12, istnieje jeszcze opcja rozjaśnienia i parę innych edytorów.Kolejna fotka to naturalnie oświetlony salon, dwie ostatnie fotki to plener po zacienionej stronie budynku i w pełnym słońcu. Jak widać bez rewelacji, ale zważywszy że to lowendowy aparat nie jest źle.Jak ktoś chce mieć super foty proponuję zakup lustrzanki. Obudowa solidna, choć zaślepka portu słuchawek i ładowania jakoś mnie nie przekonała, zważywszy że aparat ma certyfikat IP54. Latarka sprawuje się świetnie i naprawdę rozjaśnia teren choć myślałem że to będzie tylko jakaś poświata. Obudowa dobrze spasowana, nie trzeszczy, choć klapkę baterii po otworzeniu trzeba dobrze docisnąć na dłuższych krawędziach.
Z oczywistych powodów nie opiszę crash testów w stylu topienia telefonu, upadków na podłogę czy innego znęcania, bo to nie darmowy aparat do testów, tylko zapłacony do użytkowania :)
Wyświetlacz wyraźny, ikony menu ułożone w 3 rzędach i 3 kolumnach czyli 9 ikon w kwadracie. Nie sposób mieć kłopotu ze znalezieniem czegokolwiek, ikony menu nawet nie potrafiącym czytać zasugerują co ukrywają :) samo menu intuicyjnie proste - pewnie dlatego pudełko nie zawiera instrukcji obsługi, lecz raczej skróconą instrukcję podstawowych rzeczy, do tego ładowarka i zestaw słuchawkowy, będący od razu anteną dla radia. Radyjko chodzi fajnie, a słuchawki jak na tą klasę aparatu działają przyzwoicie, choć brakowało mi w nich tych gąbkowanych osłonek.Lewy przycisk funkcyjny kieruje nas do "moich plików", prawy to internet. Czterokierunkowy przycisk nawigacyjny można za to do woli definiować. Klawiatura rewelacyjna, przyciski dobrze odbijają i działają dość miękko, klawisz OK będący w środku klawisza nawigacyjnego nie stwarza problemów (mam duże palce i nie mam problemów z jego używaniem) Drobny minus to kolor klawiszy odbierania i kończenia połączenia. Oba są białe a ja przyzwyczajony byłem do zielonej i czerwonej słuchawki.
Odtwarzacz mp3 sprawuje się nieźle, muzyka wyraźna choć wiadomo że na sprzęcie stacjonarnym brzmi to lepiej. Podobnie z dzwonkami - nie sposób nie usłyszeć dzwoniącego telefonu, nawet w głośnym pomieszczeniu - Samsung stanął na wysokości zadania, tym bardziej że nie ma problemu z usłyszeniem rozmówcy. Rozmawiałem z czołowymi operatorami krajowymi oraz przy połączeniu międzynarodowym osoby z Włoch i Anglii słyszałem doskonale i sam byłem bardzo dobrze słyszany. Dźwięki standardowe można swobodnie zastąpić jakąś mp3. Minusem jest brak możliwości zmiany dźwięku sms. Tematy na ekranie oraz motywy (kolor tła menu) można swobodnie zmieniać. Poprzez Bluetooth bez problemu łączy się z komputerem i w ten sposób można sobie przesłać dowolne pliki do telefonu, gdyż niestety producent nie dostarczył kabla sieciowego. Na pokładzie jest ciekawy kalendarz, alarmy (możliwość zdefiniowania 6 różnych ustawień) dyktafon, kalkulator, czasomierz, stoper. Dla rozrywki są gry.Dwie pełne i dema kilku innych - te ostatnie wywaliłem zwalniając miejsce dla innych pełnych ;) które można swobodnie znaleźć w sieci. Istnieje możliwość ustawienia z której pamięci ma coś korzystać. Ustawiłem sobie że Bluetooth, kamera, dyktafon, aparat, nagrywane audycje radiowe korzystają z karty pamięci, reszta z pamięci aparatu. Ponadto z ciekawszych rzeczy to możliwość wykonywania fałszywych połączeń - gdy nam się na spotkaniu nudzi lub chcemy się kogoś pozbyć :) ochrona przeciwkradzieżowa - zablokować można wszystko w telefonie, po przełożeniu kart SIM wysyłane są wiadomości do zdefiniowanych osób. Nie wiem tylko co tam jest bo nie próbowałem tego. Kolejnym fajnym bajerem jest możliwość blokowania dostępu do niektórych części menu, np blokadę można sobie założyć na "moje pliki" czyli całą galerię fotek, a ponadto na kontakty, połączenia, czy wiadomości i wiele innych. Czyli jak ktoś chce wejść np w wiadomości by sobie poczytać, to niestety zostanie poproszony o hasło dostępu :)
Jak opisałem aparat daje się w szerokim stopniu personalizować w wielu wariantach, jednak nie dźwięki sms, czego mi trochę brakuje.
Nie mogę za wiele opisać o ogniwie gdyż jest za wcześnie. Kartę SIM włożyłem do aparatu i było 4/5 kresek, po ponad 24 godzinach intensywnego katowania telefonu zabawą (ok 2 godz. rozmów kilkanaście sms-ów, łażenie po menu, personalizacje, oraz ponad 4 godziny grania, przesyłania plików w jedną i drugą stronę poprzez Bluetooth) zeszła mi 1 kreska i jest teraz 3/5 w takim tempie może być taka sytuacja że pełne formatowanie baterii(powiedzmy 3 cykle) zajmie mi kilka dobrych miesięcy, z czego jestem zadowolony :)
Na koniec ogólna opinia. Obiektywnie patrząc aparat w swojej klasie godny polecenia, tym bardziej że kosztuje tak niewiele. Zdecydowanie polecam osobom którym nie są potrzebne żadne wodotryski, a telefon służy tylko do dzwonienia, oraz odebrania i wysłania wiadomości sms/mms. Minimalnie bardziej wybredni znajdą w nim aparat foto z możliwością nagrania filmików, nagrają sobie również coś z radia, czy posłuchają mp3 lub pograją w gry. Zdaję sobie sprawę że mogłem nie poruszyć jakiś tematów, ale moja opinia jest opinią amatora, a nie speca piszącego np dla Mobile-Internet ;)
Komu zależy na prostym aparacie którego główną zaletą jest wręcz niesamowita bateria za śmiesznie niskie pieniądze zapraszam do zakupu, tym bardziej że w salonie dostaje się bez łaski gwarancję na 2 lata i aparat od reki + starter za 30zł, a na najpopularniejszym serwisie aukcyjnym w Polsce potrafi kosztować więcej ;)
Od 20.08 posiadam ten aparat. Nie będzie kryptoreklamy (tym bardziej że jest zakładka CENY) jeśli napiszę że kupiłem w salonie Play za 349 PLN i do tego w zestawie gratis był starter za 30 PLN. Kartę SIM przełożyłem o 14:00 i od tamtej pory intensywna zabawa. Zacznę od fotek, przesłałem do serwisu 4 fotosy zrobione tym aparatem (czekają na akceptację moderatora i powinny się pojawić w zakładce ZDJĘCIA). Papuga miała sesję w zaciemnionym pokoju w którym uchylone było okno, ale rolety opuszczone, przybliżenie x12, istnieje jeszcze opcja rozjaśnienia i parę innych edytorów.Kolejna fotka to naturalnie oświetlony salon, dwie ostatnie fotki to plener po zacienionej stronie budynku i w pełnym słońcu. Jak widać bez rewelacji, ale zważywszy że to lowendowy aparat nie jest źle.Jak ktoś chce mieć super foty proponuję zakup lustrzanki. Obudowa solidna, choć zaślepka portu słuchawek i ładowania jakoś mnie nie przekonała, zważywszy że aparat ma certyfikat IP54. Latarka sprawuje się świetnie i naprawdę rozjaśnia teren choć myślałem że to będzie tylko jakaś poświata. Obudowa dobrze spasowana, nie trzeszczy, choć klapkę baterii po otworzeniu trzeba dobrze docisnąć na dłuższych krawędziach.
Z oczywistych powodów nie opiszę crash testów w stylu topienia telefonu, upadków na podłogę czy innego znęcania, bo to nie darmowy aparat do testów, tylko zapłacony do użytkowania :)
Wyświetlacz wyraźny, ikony menu ułożone w 3 rzędach i 3 kolumnach czyli 9 ikon w kwadracie. Nie sposób mieć kłopotu ze znalezieniem czegokolwiek, ikony menu nawet nie potrafiącym czytać zasugerują co ukrywają :) samo menu intuicyjnie proste - pewnie dlatego pudełko nie zawiera instrukcji obsługi, lecz raczej skróconą instrukcję podstawowych rzeczy, do tego ładowarka i zestaw słuchawkowy, będący od razu anteną dla radia. Radyjko chodzi fajnie, a słuchawki jak na tą klasę aparatu działają przyzwoicie, choć brakowało mi w nich tych gąbkowanych osłonek.Lewy przycisk funkcyjny kieruje nas do "moich plików", prawy to internet. Czterokierunkowy przycisk nawigacyjny można za to do woli definiować. Klawiatura rewelacyjna, przyciski dobrze odbijają i działają dość miękko, klawisz OK będący w środku klawisza nawigacyjnego nie stwarza problemów (mam duże palce i nie mam problemów z jego używaniem) Drobny minus to kolor klawiszy odbierania i kończenia połączenia. Oba są białe a ja przyzwyczajony byłem do zielonej i czerwonej słuchawki.
Odtwarzacz mp3 sprawuje się nieźle, muzyka wyraźna choć wiadomo że na sprzęcie stacjonarnym brzmi to lepiej. Podobnie z dzwonkami - nie sposób nie usłyszeć dzwoniącego telefonu, nawet w głośnym pomieszczeniu - Samsung stanął na wysokości zadania, tym bardziej że nie ma problemu z usłyszeniem rozmówcy. Rozmawiałem z czołowymi operatorami krajowymi oraz przy połączeniu międzynarodowym osoby z Włoch i Anglii słyszałem doskonale i sam byłem bardzo dobrze słyszany. Dźwięki standardowe można swobodnie zastąpić jakąś mp3. Minusem jest brak możliwości zmiany dźwięku sms. Tematy na ekranie oraz motywy (kolor tła menu) można swobodnie zmieniać. Poprzez Bluetooth bez problemu łączy się z komputerem i w ten sposób można sobie przesłać dowolne pliki do telefonu, gdyż niestety producent nie dostarczył kabla sieciowego. Na pokładzie jest ciekawy kalendarz, alarmy (możliwość zdefiniowania 6 różnych ustawień) dyktafon, kalkulator, czasomierz, stoper. Dla rozrywki są gry.Dwie pełne i dema kilku innych - te ostatnie wywaliłem zwalniając miejsce dla innych pełnych ;) które można swobodnie znaleźć w sieci. Istnieje możliwość ustawienia z której pamięci ma coś korzystać. Ustawiłem sobie że Bluetooth, kamera, dyktafon, aparat, nagrywane audycje radiowe korzystają z karty pamięci, reszta z pamięci aparatu. Ponadto z ciekawszych rzeczy to możliwość wykonywania fałszywych połączeń - gdy nam się na spotkaniu nudzi lub chcemy się kogoś pozbyć :) ochrona przeciwkradzieżowa - zablokować można wszystko w telefonie, po przełożeniu kart SIM wysyłane są wiadomości do zdefiniowanych osób. Nie wiem tylko co tam jest bo nie próbowałem tego. Kolejnym fajnym bajerem jest możliwość blokowania dostępu do niektórych części menu, np blokadę można sobie założyć na "moje pliki" czyli całą galerię fotek, a ponadto na kontakty, połączenia, czy wiadomości i wiele innych. Czyli jak ktoś chce wejść np w wiadomości by sobie poczytać, to niestety zostanie poproszony o hasło dostępu :)
Jak opisałem aparat daje się w szerokim stopniu personalizować w wielu wariantach, jednak nie dźwięki sms, czego mi trochę brakuje.
Nie mogę za wiele opisać o ogniwie gdyż jest za wcześnie. Kartę SIM włożyłem do aparatu i było 4/5 kresek, po ponad 24 godzinach intensywnego katowania telefonu zabawą (ok 2 godz. rozmów kilkanaście sms-ów, łażenie po menu, personalizacje, oraz ponad 4 godziny grania, przesyłania plików w jedną i drugą stronę poprzez Bluetooth) zeszła mi 1 kreska i jest teraz 3/5 w takim tempie może być taka sytuacja że pełne formatowanie baterii(powiedzmy 3 cykle) zajmie mi kilka dobrych miesięcy, z czego jestem zadowolony :)
Na koniec ogólna opinia. Obiektywnie patrząc aparat w swojej klasie godny polecenia, tym bardziej że kosztuje tak niewiele. Zdecydowanie polecam osobom którym nie są potrzebne żadne wodotryski, a telefon służy tylko do dzwonienia, oraz odebrania i wysłania wiadomości sms/mms. Minimalnie bardziej wybredni znajdą w nim aparat foto z możliwością nagrania filmików, nagrają sobie również coś z radia, czy posłuchają mp3 lub pograją w gry. Zdaję sobie sprawę że mogłem nie poruszyć jakiś tematów, ale moja opinia jest opinią amatora, a nie speca piszącego np dla Mobile-Internet ;)
Komu zależy na prostym aparacie którego główną zaletą jest wręcz niesamowita bateria za śmiesznie niskie pieniądze zapraszam do zakupu, tym bardziej że w salonie dostaje się bez łaski gwarancję na 2 lata i aparat od reki + starter za 30zł, a na najpopularniejszym serwisie aukcyjnym w Polsce potrafi kosztować więcej ;)
.chello.pl | 21.08.2010, 17:08

Radek225
Opinia pozytywna
Miałem ten telefon, gdy wchodził na rynek. Nie miał żadnej reklamy, nie było go u żadnego operatora, więc nie zdobył on większej popularności. I w sumie bardzo dobrze, bo gdyby był w sieciach, byłby obrandowany śmieciami operatorskimi. Kupiłem go w Saturnie w Złotych Tarasach za 229 zł. Używałem go od sierpnia 2011 do kwietnia 2014 z przerwami. W między czasie lądował w szufladzie, gdy na krótko jego miejsce zajmował smartfon lub jakiś nowszy nabytek, jednak zawsze po jakimś czasie stawał się moim głównym telefonem. Z telefonu byłem ogólnie bardzo zadowolony. Miał on swoje że tak powiem fazy, ale można mu to było wybaczyć. Od samego początku mój E2370 borykał się najprawdopodobniej z jakąś sporą dziurą w sofcie, ponieważ 2-3x do roku gasł wyświetlacz, i telefon cały czas wibrował. Pomagało tylko wyjęcie baterii. Oddawałem go łącznie 3x do serwisu Samsunga, gdzie pisali w ekspertyzie, że wymieniali układ zasilania oraz go kalibrowali. Sęk w tym, że telefonu nawet nie rozkręcali, tylko przywracali do ustawień fabrycznych ;). Wiem, bo w temacie telefonów siedzę od 2004 roku. Po serwisie działo się dokładnie to samo. Nie robiłem karczemnych awantur, ponieważ nie jestem typem klienta "ja was do federacji konsumentów podpier...", a po drugie telefon raz zalałem, co było widać pod kątem pod LCD, o czym "zapomniałem" wspomnieć serwisowi ;). Telefon też miał problemy z Javą, ale o to też nie robiłem awantur, bo telefon kupiłem do grania, a nie wiszenia na Operze Mini, czy grania w gierki. Jeśli chodzi o używanie to był to jeden z najlepszych klawiszowców jakiego miałem i jaki długo nie powstanie. Miałem wcześniejsze modele solidów, więc E2370 był budżetówką o czym wiedziałem w momencie kupna. Zamiast rozpisywać się, wymienię w punktach zalety i minusy (nie znaczy, że wady).
Zalety:
- bateria trzymająca od 25 do 31 dni
- czarna lista. Szkoda tylko, że na 10 numerów, ale dobre i to
- częściowa wodoodporność
- latarka
- proste, łopatologiczne menu
- pomimo prostoty niezwykła funkcjonalność. W telefonie korzystałem z dzwonienia, SMSów, latarki, przypomnień, notatnika, kalkulatora, minutnika i budzika. To wszystko miałem w E2370. Poza tym telefon nie przytłaczał miliardem nie potrzebnych ikon jak w Androidzie. Nie miał także nie potrzebnych gadżetów, dzięki czemu po skorzystaniu z telefonu nie korciło Cię, by go jeszcze pomiętosić. Odkładałeś go do kieszeni, co odbijało się na trwałości baterii.
- można było zaprogramować od której do której godziny miały podświetlać się klawisze. Dzięki temu z baterii można było wycisnąć ostatnie soki.
- świetna klawiatura o bardzo miłym skoku.
- bluetooth
- możliwość ustawienia MP3 jako dzwonek
- ukryta funkcja - termometr o której Samsung. Działał bardzo precyzyjnie. Wystarczyło wpisać *#0228# i naszym oczom ukazywało się napięcie baterii i ew podłączonej ładowarki w woltach i temperatura telefonu :).
MINUSY
- częściowa, a nie pełna wodoodporność (norma IP54)
- brak śruby z tyłu, przez co po upadku trzeba było pamiętać o dopchnięciu klapki do telefonu
WADY
- brak godnego następcy
Z telefonu korzystało mi się naprawdę świetnie. Sprzedałem go, a teraz za nim tęsknię. Zadbanego egzemplarza z nową albo przynajmniej nie zużytą baterią się już nie dostanie. W moim egzemplarzu bateria straciła pojemność po ponad 2 latach. Zauważyłem, że jest lekko napuchnięta. Nagle z 25-31 dni zaczęła trzymać "ledwie" tydzień. To i tak sporo, ale gdybym chciał telefon trzymający tydzień, to kupiłbym Samsunga E1200 albo Nokię 6310i, a nie E2370 z baterią mającą 2000mAh. Nowa bateria była nie do zdobycia, więc telefon poszedł do dalszej odsprzedaży. O telefony dbam pedantycznie, więc i dbałem o baterię. Uważam, że uszkodziła się ona zbyt szybko, ponieważ telefon ładowałem zawsze oryginalną ładowarką, a baterię rozładowywałem do zera i ładowałem do pełna. Tylko raz ją podładowałem, tak zawsze starałem się pilnować pełnego cyklu ładowanie-rozładowanie. No, ale pretensji do producenta mieć nie mogę. Gwarancja na baterię wynosi 6 miesięcy, a żywotność jej producent szacuje właśnie na 2 lata.
Jak wspomniałem wcześniej wodoodporność jest częściowa, więc można było zapomnieć o całkowitym zanurzeniu telefonu w wodzie. Raz myłem gąbką telefon (jak wspomniałem jestem pedantem) i woda dostała się pod wyświetlacz. Natychmiast wyjąłem baterię i telefon ze zdjętą klapką położyłem na gorący kaloryfer. Woda wyparowała, ale został osad widoczny na szczęście pod światło i to jeszcze na białym tle ;). Telefon przeszedł pomyślnie test zalania go piwem na imprezie, ale uważać na niego i tak trzeba było.
Odtwarzacz MP3 w tym telefonie widać, że został dodany jako dodatkowa funkcja. Miałem w swojej sztuce kartę 2GB zapchaną MP3kami. Eksploracja karty przyprawiała mnie o zawał serca. Gdy słuchało się dużo muzyki, drenowało to strasznie baterię. Przy włączonym odtwarzaczu rozładować ją można było w 24 godziny. Dlatego odtwarzacza użyłem dosłownie kilka razy.
Reasumując - będąc szczęśliwym posiadaczem Xperii Z2 gdybym miał jeszcze raz kupić nowego E2370 na gwarancji, nie zawahałbym się nawet chwili.
Zalety:
- bateria trzymająca od 25 do 31 dni
- czarna lista. Szkoda tylko, że na 10 numerów, ale dobre i to
- częściowa wodoodporność
- latarka
- proste, łopatologiczne menu
- pomimo prostoty niezwykła funkcjonalność. W telefonie korzystałem z dzwonienia, SMSów, latarki, przypomnień, notatnika, kalkulatora, minutnika i budzika. To wszystko miałem w E2370. Poza tym telefon nie przytłaczał miliardem nie potrzebnych ikon jak w Androidzie. Nie miał także nie potrzebnych gadżetów, dzięki czemu po skorzystaniu z telefonu nie korciło Cię, by go jeszcze pomiętosić. Odkładałeś go do kieszeni, co odbijało się na trwałości baterii.
- można było zaprogramować od której do której godziny miały podświetlać się klawisze. Dzięki temu z baterii można było wycisnąć ostatnie soki.
- świetna klawiatura o bardzo miłym skoku.
- bluetooth
- możliwość ustawienia MP3 jako dzwonek
- ukryta funkcja - termometr o której Samsung. Działał bardzo precyzyjnie. Wystarczyło wpisać *#0228# i naszym oczom ukazywało się napięcie baterii i ew podłączonej ładowarki w woltach i temperatura telefonu :).
MINUSY
- częściowa, a nie pełna wodoodporność (norma IP54)
- brak śruby z tyłu, przez co po upadku trzeba było pamiętać o dopchnięciu klapki do telefonu
WADY
- brak godnego następcy
Z telefonu korzystało mi się naprawdę świetnie. Sprzedałem go, a teraz za nim tęsknię. Zadbanego egzemplarza z nową albo przynajmniej nie zużytą baterią się już nie dostanie. W moim egzemplarzu bateria straciła pojemność po ponad 2 latach. Zauważyłem, że jest lekko napuchnięta. Nagle z 25-31 dni zaczęła trzymać "ledwie" tydzień. To i tak sporo, ale gdybym chciał telefon trzymający tydzień, to kupiłbym Samsunga E1200 albo Nokię 6310i, a nie E2370 z baterią mającą 2000mAh. Nowa bateria była nie do zdobycia, więc telefon poszedł do dalszej odsprzedaży. O telefony dbam pedantycznie, więc i dbałem o baterię. Uważam, że uszkodziła się ona zbyt szybko, ponieważ telefon ładowałem zawsze oryginalną ładowarką, a baterię rozładowywałem do zera i ładowałem do pełna. Tylko raz ją podładowałem, tak zawsze starałem się pilnować pełnego cyklu ładowanie-rozładowanie. No, ale pretensji do producenta mieć nie mogę. Gwarancja na baterię wynosi 6 miesięcy, a żywotność jej producent szacuje właśnie na 2 lata.
Jak wspomniałem wcześniej wodoodporność jest częściowa, więc można było zapomnieć o całkowitym zanurzeniu telefonu w wodzie. Raz myłem gąbką telefon (jak wspomniałem jestem pedantem) i woda dostała się pod wyświetlacz. Natychmiast wyjąłem baterię i telefon ze zdjętą klapką położyłem na gorący kaloryfer. Woda wyparowała, ale został osad widoczny na szczęście pod światło i to jeszcze na białym tle ;). Telefon przeszedł pomyślnie test zalania go piwem na imprezie, ale uważać na niego i tak trzeba było.
Odtwarzacz MP3 w tym telefonie widać, że został dodany jako dodatkowa funkcja. Miałem w swojej sztuce kartę 2GB zapchaną MP3kami. Eksploracja karty przyprawiała mnie o zawał serca. Gdy słuchało się dużo muzyki, drenowało to strasznie baterię. Przy włączonym odtwarzaczu rozładować ją można było w 24 godziny. Dlatego odtwarzacza użyłem dosłownie kilka razy.
Reasumując - będąc szczęśliwym posiadaczem Xperii Z2 gdybym miał jeszcze raz kupić nowego E2370 na gwarancji, nie zawahałbym się nawet chwili.
.146.68.153.nat.umts.dynamic.t-mobile.pl | 11.06.2016, 17:06

xbaggio1
Opinia pozytywna
@młody mi padło chyba na oczy bo nie widzę tego o czym piszesz - konkretnie tej szpary "V", położenia głośniczków tylnych też nie mogę zweryfikować bo nie znalazłem innych jak te na obecnej stronce w galerii. Oczywiście nie mówię że tak nie jest, a pewnie różnice w wyglądzie będą podyktowane właśnie tym "Xcover" chociaż tym razem chyba mam wytłumaczenie na różnice w specyfikacjach, mianowicie różne portale mają specyfikacje na standardową wersję i Xcover a fotek używają różnych czyli takich jakie im wpadnie w łapy i stąd różnice, na jednym portalu specyfikacja 22 godzin rozmów jest przy fotce czarnego, na innym przy czerwonym, na dwóch innych portalach dadzą 20 godzin i też różne fotki. To chyba najmniej ważne a upewnimy się co i jak wtedy kiedy pokaże się telefon na stronce Samsunga bo jeszcze go tam nie ma, zarówno u nas jak i w Anglii. Co do różnic jeszcze to pamiętam taką sytuację tutaj na portalu jak oglądałem specyfikacje Sonima XP3 Quest, później wprowadzono XP3 Quest Pro i była ta sama specyfikacja a poprzednika została zaniżona dość bardzo. później już wyrównano obie, tak więc jak widać wszystko się może trafić i tylko czas zweryfikuje, natomiast raczej bym nie liczył na to że za miesiąc pojawi się następca z 2x mocniejszym ogniwem, już tutaj jest 2000mAh i serio, nie ma co liczyć że wypuszczą coś co da 48 godzin rozmów i czuwanie 120 dni - takie coś spotkać można w specyfikacjach chińskich wynalazków na ich stronach ze sprzętem
Wyszukiwarka, to wielki przyjaciel człowieka: Holandia, Finlandia, Rosja, Norwegia, Francja, Belgia. - Garstka linków z pierwszej strony. Jeśli jesteście w stanie Drodzy Badacze coś z tego wywnioskować, to podzielcie się, proszę. Poważnie proszę. Pomimo różnych nazw, wygląda to IMHO jak jeden telefon ze zwyczajowymi różnicami w specyfikacjach w zależności od regionu. - Lecz jeśli zdołacie mnie jakoś przekonać, że w grę wchodzą jednak dwa modele, chętnie dołożę kartę.
Wyszukiwarka, to wielki przyjaciel człowieka: Holandia, Finlandia, Rosja, Norwegia, Francja, Belgia. - Garstka linków z pierwszej strony. Jeśli jesteście w stanie Drodzy Badacze coś z tego wywnioskować, to podzielcie się, proszę. Poważnie proszę. Pomimo różnych nazw, wygląda to IMHO jak jeden telefon ze zwyczajowymi różnicami w specyfikacjach w zależności od regionu. - Lecz jeśli zdołacie mnie jakoś przekonać, że w grę wchodzą jednak dwa modele, chętnie dołożę kartę.
.chello.pl | 04.08.2010, 16:08

Mrtnsss
Opinia pozytywna
Perfekcyjny telefon ze zdumiewającą baterią. Niby jest tylko pyłoodporny, ale po pływaniu w jeziorze nic mu się nie stało. Potrzebował jedynie wysmażenia się na słońcu, bo lekko zaparował ekran. Nie pamiętam ile czasu go użytkuję, ale około 5 lat będzie i po tym czasie jedyne minus to bateria trzymająca tylko około 2 zamiast 4 tygodni jak było jeszcze dwa lata temu. Do tej pory jest to mój pierwszy telefon, a smartfon jest tylko dodatkiem. Latarka cienka, ale jak już ktoś pisał, w całkowitej ciemności niesamowicie przydatna. denerwować może czasem to, że wyłącza się automatycznie po 5 minutach. Zaliczył niezliczone ilości upadków, przejechałem po nim autem, nadepnąłem - on jest po prostu pancerny! :) Uwielbiam ten telefon i miny ludzi, którzy patrzą na mnie z politowaniem (myśląc, że używam starego telefonu zamiast super smartfona z 20 calowym wyswietlaczem z przymusu, a nie wyboru ;)), kiedy odbieram połączenie lub piszę smsa. Klawiatura jest perfekt, napiszę smsa o każdej długości bezbłędnie i przy tym nie patrząc w ekran. Ekran również bez zastrzeżeń, ja mam ustawiony cały czas na połowę skali. Gra głośno i wyraźnie, kolejną super funkcją jest mega intensywna WIBRACJA ;) czasem zastanawiam się czy to sama wibracja jest głośniejsza z uwagi na swoją wspomnianą moc czy dzwonek w telefonie ustawiony na 50% ;)
Ehh książkę możnaby o nim napisać, jest to telefon z krwi i kości, bez zbędnych gówienek. Dziś już się takiego nie dostanie.. Powody dla których muszę śmigać z 2 telefonami tzn z moim solidem i smartfonem? Internet, aparat, gps. Do tego służy mi nowoczesny telefon, a dzwonię i smsuje z tego cuda techniki, które ładuję tak rzadko, że prawie zawsze muszę szukać ładowarki, z uwagi na długi czas jej nieużywania i walania po kątach ;)
POLECAM POLECAM i jeszcze raz zachęcam do kupna tego telefonu. O ile trafi się gdzieś nówka z nową baterią trzymającą spokojnie 4 tygodnie :)
Ehh książkę możnaby o nim napisać, jest to telefon z krwi i kości, bez zbędnych gówienek. Dziś już się takiego nie dostanie.. Powody dla których muszę śmigać z 2 telefonami tzn z moim solidem i smartfonem? Internet, aparat, gps. Do tego służy mi nowoczesny telefon, a dzwonię i smsuje z tego cuda techniki, które ładuję tak rzadko, że prawie zawsze muszę szukać ładowarki, z uwagi na długi czas jej nieużywania i walania po kątach ;)
POLECAM POLECAM i jeszcze raz zachęcam do kupna tego telefonu. O ile trafi się gdzieś nówka z nową baterią trzymającą spokojnie 4 tygodnie :)
.146.163.1.nat.umts.dynamic.t-mobile.pl | 14.02.2017, 00:02

matizen1
Opinia pozytywna
Telefon jest [...]!!! Ma wszystko co najważniejsze, nie potrzebnie jest w nim aparat... bo z jakością VGA niewiele zdziałamy. Smsy pisze się nim bardzo szybko i przyjemnie, ze względu na wielkość i czułość przycisków. Ma dobry głośnik, niestety słuchawki dołączone do niego są bardzo lipnej jakości (po prostu są zbyt ciche i nie słyszę muzyki jadać autobusem bo zagłusza go radio samochodowe). Przy rozmowach czasem słyszę się w słuchawce ale nie jest to uciążliwe. Rozmowy są bardzo komfortowe bo wszystko dokładnie się słyszy. Posiada latarkę, która dość często się przydaje. Ekran jest wyraźny i przejrzysty. Posiada slot na kartę pamięci. Wykonany jest bardzo starannie i dobrze leży w dłoni. No a bateria to jest mistrzostwo świata - po zakupieniu bez ładowania wytrzymała mi 9 dni. Po pierwszym załadowaniu wytrzymała mi 21 dni co dla mnie jest najważniejsze, gdyż nie muszę się martwić o pamiętaniu o ładowarce (gdy miałem sonego ericssona w910i nie rozstawałem się z nią, bo trzymał mi 1,5 dnia góra 2 dni bez ładowania). Zapłaciłem za swojego samsunga 219zł w markecie i jestem bardzo usatysfakcjonowany, nie myślałem że za psie pieniądze można dostać aż tak dobry telefon. Nigdy nie byłem przekonany do telefonów Samsunga, w głowie chodziła myśl chiński szajs dla ubogich. Po tym zakupie zmieniłem zdanie. Dla mnie to telefon idealny, gdyż smartfony i telefony z dotykowymi ekranami dla mnie to strata kasy i nerwów, gdyż te telefony są tak beznadziejne.
plusy:
+ BATERIA!!!! (3 tygodnie rozstania z ładowarką)
+ design
+ slot na kartę pamięci
+ latarka
+ obudowa (bardzo wytrzymała)
+ cena (ok. 200 zł)
minusy:
- zestaw słuchawkowy
- aparat VGA (minimum w tych czasach to co najmniej 2 mpx lub brak aparatu)
plusy:
+ BATERIA!!!! (3 tygodnie rozstania z ładowarką)
+ design
+ slot na kartę pamięci
+ latarka
+ obudowa (bardzo wytrzymała)
+ cena (ok. 200 zł)
minusy:
- zestaw słuchawkowy
- aparat VGA (minimum w tych czasach to co najmniej 2 mpx lub brak aparatu)
.jawor.vectranet.pl | 28.09.2012, 13:09

theja
Opinia pozytywna
Posiadam owy model już 6 miesięcy, więc postanowiłem się na jego temat wypowiedzieć. Największe zalety tego telefonu to : dobra jakość rozmów, dość mocny głośnik, który gra głośno, a zarazem bardzo czysto, telefon upadł mi 2 razy, "pamiątka" - prawie niedostrzegalna rysa na klapce telefonu no i (a jakże) bateria. Oczywiście jest wiele wiecej zalet, jednak ich nie będę wymieniał, ponieważ wyżej wymienione są najważniejsze. Wady tej słuchawki : Latarka, świeci niby tani breloczek, ale grunt że jest, druga wada to aparat, który robi beznadziejne zdjęcia, jednak pamiętajmy, że to tylko miły dodatek. Odtwarzacz mp3 w tym telefonie kompletnie nie pasuje do dobrze grających głośników. Muzyka nie działa w tle, nie ma equalizera. Chyba więcej wad nie stwierdziłem. Telefon obsługuję javę, dzięki której możemy zagrać w gry na tym telefonie, jednak należy pamiętać, że Solid to nie telefon multimedialny, a więc gry nie mogą mieć za dużego rozmiaru, bo inaczej nam się nie zainstalują. Telefon świetny, o ile ktoś potrzebuje telefonu do podstawowych funkcji, takich jak dzwonienie i ogólnie komunikowanie się z innymi. Posiada też takie funkcję jak stoper, kalkulator, dobrze grające radio i inne funkcje, które są w większości telefonach. Telefon można śmiało zabrać na kilkudniowy biwak, ponieważ nie straszne mu błoto czy deszcz, a poza tym telefon ma najlepszą baterię na rynku, z jaką nie może konkurować żaden inny telefon. Tak więc nie żałuję, że kupiłem ten telefon, który kosztował 230 zł. Jak za tą cenę rewelacja, jednak jeśli ktoś wymaga od telefonu super funkcji jakie są w smartfonach i innych bzdet - niech trzyma się od tego urządzenia z daleka. Moja końcowa ocena - 8/10. Brawa dla Samsunga.
.adsl.inetia.pl | 19.11.2012, 17:11

xbaggio1
Opinia pozytywna
Jeszcze jedna rzecz. Wiele osób jest drażniona telefonami z numerów zastrzeżonych, innych to jednak nie drażni, ale pierwsza grupa będzie zadowolona, gdyż z pozycji aparatu można ustawić automatyczne odrzucanie połączeń z numerów zastrzeżonych. Dzwoniący z zastrzeżonego numeru nie może się połączyć - nie słyszy nawet jednego dzwonka, tylko piknięcie i zakończenie rozmowy w krótką chwilkę po próbie jej nawiązania, natomiast na moim telefonie nie ma jakiejkolwiek informacji że ktoś próbował się dodzwonić, nie zaśmieca w ten sposób rejestru a i oszczędza czas i nerwy czasem :) Ta forma różni się od usługi w Plusie tym, że tam słychać komunikat że "osoba dzwoniąca nie życzy sobie odbierania rozmów z numeru zastrzeżonego, jeśli chcesz się skontaktować włącz prezentację własnego numeru" czy jakoś tak.Rozwiązanie Plusa jest lepsze gdyż dzwoniący jednak coś usłyszy i może się dostosować, a zabawa w tą usługę z pozycji telefonu sprawia że dzwoniący może odnieść wrażenie że takiego numeru nie ma albo dzwoni gdzieś na Marsa ;) Wiem że aspekt zastrzeżonych numerów ma pewnie tyle samo zwolenników co przeciwników, jednak cieszy mnie to że w telefonie nie opartym na jakimś systemie operacyjnym jak Symbian, Windows Mobile czy Android można wyłączyć odbieranie rozmów z takich numerów a w innych aparatach opartych o jakimkolwiek OS z w/w trzeba zaopatrzyć się w dodatkową aplikację. Poza tym zasada podobna jak z prezerwatywą: lepiej mieć i nie potrzebować niż potrzebować i nie mieć ;)
Po kolejnych testach zauważyłem że nie można słuchać mp3 i robić czegoś innego w aparacie, np grać w tym samym czasie. Wyjście z odtwarzacza obliguje jego zamknięcie a nie pracę w tle. Tutaj z kolei brakuje OSu
Po kolejnych testach zauważyłem że nie można słuchać mp3 i robić czegoś innego w aparacie, np grać w tym samym czasie. Wyjście z odtwarzacza obliguje jego zamknięcie a nie pracę w tle. Tutaj z kolei brakuje OSu
.chello.pl | 24.08.2010, 08:08

Piotr
Opinia pozytywna
Posiadałem kilka wybajerzonych telefonów aż zdałem sobie sprawę do czego tak na prawdę używam komórki, czyli do dzwonienia i sms-ów. Głównym powodem dla którego kuiłem E2370 to bateria i prosta osługa. I tutaj się nie zawiodłem, mam go od 12 miesięcy i ładowałem go 12 razy. Bardzo fajnie, że jest odporny na zachlapania. Niekiedy ma się brudne ręce a trzeba odebrać połączenie, ale potem można go spokojnie umyć pod kranem. Szkiełko wyświetlacza jest dość odporne na zarysowania. Co prawda nie nosze go w kieszeni z kluczami, ale z moimi dziurawymi rękami często ląduje na ziemi. Nie ma problemu z latarką, da się ją włączyć przy zablokowanej klawiaturze jak i podczas używania nie będąc w stanie czuwania. Emitowane światło nie pozwala na zbyt wiele, ale do odnajdywania kluczy w plecaku jest w sam raz. To były tak jakby plusy. Niestety jest też sporo minusów jak na przykład słaba jakoś głośnika od rozmów jak i samych połączeń (czasem jest echo). Naszczęście trochę lepiej rozmawia się na słuchawkach. Jakośc aparatu również nie powala. Nie zamierzałem nim robić zdjęć, bo mam do tego odpowiedni sprzęt, ale te robione przez ten telefon wyglądają dobrze tylko na jego wyświetlaczu, a niestety zdarzają się awaryjne sytuacje, gdy trzeba zrboić zdjęcie np. tekstu, bo nie ma czasu przepisywać wszystkiego. Jak już pisałem często telefon ląduje na ziemi i tak samo często odpada klapka od baterii, w serii solid jest to trochę nie na miejscu. Ostatnim minusem jaki mi się na myśl przychodzi to schodząca farba z boków obudowy oraz z przycisku nawigacyjnego, ze srebrnego zrobił się jakiś rdzawy.
.globalconnect.pl | 12.09.2012, 20:09