Samsung Galaxy S6 Active

Specyfikacja techniczna

Nie wiem jakie telefony mieli goście którzy pisali opinie przede mną, posiadam S6 activ od 2 lat, bateria dalej super trzymie. Wodoodporność genialna, parę razy robiłem nim zdjęcia pod wodą na wakacjach i jedyny negatywny efekt po zanurzeniu to cicha głośność z racji zalania głośnika. Oczywiście 5-10 min na powietrzu, woda odparuje i głośność wraca do normy. Bateria o 30% pojemniejsza od zwykłego S6 i to czuć. Z telefonu jestem bardzo zadowolony, wygląd może nie jest salonowy ale to w końcu activ. Spadł mi parę razy i nic się nie uszkodziło. Zanurzając go pod wodę nie trzeba żadnych zaślepek na gniazdka, po prostu tak jak jest w kieszeni wchodzisz z nim do wody, robisz zdjęcia no dna, wychodzisz i podpinasz do ładowarki. Nie ma żadnych zwarć. Mam s6 activ sprowadzony z USA.

Telefon użytkuje od około 6 miesięcy i szczerze mówiąc jestem bardzo rozczarowany. Według mnie jest o wiele gorszy S5 active, który na prawde dużo u mnie wytrzymał był o wiele lepszy. S6 Active to jakieś nie porozumienie najgorszy telefon jaki posiadałem do tej pory. Kompletnie odradzam zakup.

telefon ładny ale co z tego jak jest wadliwy. (wszystkie wymienione cechy są w moim aparacie i nie koniecznie będą w waszych) najpierw minusy - telefon miał być wzmocniony metalową obudową otóż nie. miał mieć gorilla glass, też nie ma. nie sprawdzajcie też wodoszczelności. radio, duży minus za jego brak. zasięg sieci (w moim przypadku). u mnie motywy nie działają i jeszcze kilka innym programów. brak czytnika karty sd. przy -5°C wyświetlacz był tak ciemny że nie byłem w stanie nic przeczytać. przy dłuższym użytkowaniu telefon się tak grzeje że ciężko jest go utrzymać w ręku.
teraz plusy - bateria która trzyma 3 dni. aparat a konkretnie kamera 60fps. wydajny procesor i pamięć. wygodny. przycisk z lewej strony do którego można przypisać każdy zainstalowany program na telefonie.
generalnie z mojej strony to nie polecam aparatu choćby go wam wciskali za darmo.

Posiadam Telefon jakieś 8 miesięcy. Pierwszy upadek na wakacjach z 60 cm na płytki kantem - działał. Drugi upadek w domu z 40 cm w podłogę drewnianą - rozlał się ekran, naprawa za DUŻE pieniądze. Drugi upadek na tą samą podłogę, ale metr dalej - ekran zgasł i mruga na biało czasem. Ekran do wymiany, bo niby pękł. W sumie telefon na dzień dzisiejszy mnie kosztował 1900 zł plus 900 ekran, no i plus nowy ekran, którego już nie kupię. Jeżeli ktoś naprawdę się zastanawiam nad tym złomem, to błagam was, nie kupujcie tego czegoś. Znam jeszcze jedną osobę, która ma ten sam problem i szczerze odradzamy zakup tego telefonu! Na dzień dzisiejszy posiadam LG D605, który został zalany wódką, winem i biłem go z pięści w Tesco przy kasie, bo chciałem zrobić przelew i co? działa! S6 Active to złom nie kupować!

Telefon posiadam od pół roku i jestem bardzo negatywnie zaskoczony kruchością tego modelu. W 5 dniu użytkowania upadl z niewielkiej wysokosci przez co pękł wyswietlacz. Trudno 800 zl w plecy. Chociaz jak na pancerny oczekiwalem czegos wiecej. Zakupilem ochronna obudowe ottera w stanach i od tej pory obchodzilem sie jak z jajkiem. Niestety pewnego pieknego dnia wyciagam telefon z kieszeni a tam czarny ekran. Poszedl na gwarancje zobaczymy co powiedza. Lekkie zachlapanie powoduje wariowanie telefonu. Nie wiem co by sie stalo po cakowitym zanurzeniu. Podsumowujac Telefon o wytrzymałości cienkiej tafli lodu. Telefon ktory mial miec podwyższoną odpornosc powonien wytrzymac troche wiecej niz noszenie w kieszeni.

po przeczytaniu kilku wcześniejszych opinii walczyłem ze sobą ale kupiłem ten telefon bo lubię mieć coś innego, po niecałym miesiącu i upadku z metra odkruszyla się szybka pod prawym przyciskiem, pomimo szkła ochronnego, poza tym przy odtwarzaniu filmów i w aplikacjach zaczął przerywać i zniekształcac się dźwięk, jest to nie do zniesienia i jak na razie nie mogę znaleźć przyczyny tego, przycisk funkcyjny w porównaniu z moim poprzednim honorem 7 to jakaś kpina, nawet latarki systemowej nie da sie przypisać i nie działa z poziomu aplikacji tylko z ekranu głównego, o sprawdzaniu wodoodporności nawet nie myślę, czy bym polecił nie wiem, pewnie nie, telefon na max rok

Hmm... mam ten powiedzmy ip... s6 active zakupiony w sprawdzonym źródle
... pierwszy kontakt z wodą... mycie szybki szmatką i splukanie pod bieżącą wodą... dotyk przestał reagować potem miłował, po osuszanie działał polowicznie... reklamacja ... odrzucona woda dostała się przez slot karty SIM.. naprawa lub nowy 200 zlociszow ... biorę... pół roku spadał wielokrotnie.... działa... próby wody nie próbowałem ... "nie stać mnie" niestety choć obiecywał dużo (normy, sprawdzanie, dedykowane) nie polecam. Sorki dla firmy Samsung ale nie polecam

Witam. Czytając komentarze zobaczyłem ze administrator czeka na informacje o tym czy znajduje sie slot na micro SD czy nie i prosił o link. [...] Tutaj pisze ze plotki o slocie micro SD sie nie potwierdziły i możemy je włożyć między bajki. Mam nadzieje ze pomogłem.
Tak, dziękuję, choć miałem na myśli raczej link do specyfikacji producenta: http://www.samsung.com/us/support/owners/product/SM-G890AZWAATT
- Niemniej dzięki temu wpisowi mogłem odświeżyć i uzupełnić dane. Pozdrawiam. (jf)

Używałem activa s6 przez 4 miesiace. Bylem bardzo zadowolony z jego działania - przede wszystkim z jakości zdjęć i oprogramowania rejestrującego aktywność sportową (automatyczne liczenie kroków, zapis sciezki GPS itp.) Niestety telefon wpadł do wody razem z plecakiem (spływ kajakowy) na ok 5s, wystarczyło żeby został całkiem zalany wodą. Telefon nie przeżył zalania, zwarcia zepsuły element łądujący baterie. Mimo czyszczenia i naprawy w serwisie nie udało się usunąc usterki.

Plotki się tutaj potwierdziły, a w rzeczywistości telefon nie posiada wejścia na kartę microSD. :) Pozdrawiam
Dziękuję, choć szkoda, że nie podałeś jakiegoś wiarygodnego źródła. Czekam od przedwczoraj na oficjalną specyfikację, ale wczoraj zarówno Samsung, jak i AT&T publikowały nadal jedynie szczątkową. Z tego co widzę, również dziś Samsung nie umieścił jeszcze danych. AT&T również nie. Zdejmę tę kartę, przynajmniej do czasu, gdy nie będę pewien jak jest. (jf)