Overmax Vertis Plus

Specyfikacja techniczna

Raczej lipa. Kamerki nie idzie zainstalować na macu. Dwie godziny prób a to g. dalej nie działa.

Bardzo nie profesionalnie firma traktuje klientów! Towar który sprzedają jest bardzo niskiej jakości, a kiedy dochodzi do usterki całą wnę przyjmuje klient. Uwaga na klawiatury z etui do tabletów, klawisze są tak delikatne że po kilku miesiącach normalnego użytkowania wypadają. Serwis nie dość że daje na nie miesiąc gwarancji to jeszcze twierdzą że wypadające klawisze to uszkodzenie mechaniczne i towar idzie do śmieci. Sklep Jak i serwis nie przyjmuje również po tym rekojmi. Odradzam kupowania w tej firmie!

Poznaję z radością - póki co- prawie (a prawie czyni wielką różnicę...) same plusy mojego "Plusowego" Vertisa. Ma on fabryczne oznaczenie OV-Vertis-01Plus(B)S - kupionego jako nówkę, dostawa z Allegro -25-2-2014. Jego oprogramowanie - to wersja 1,8 z 30-122013, więc nie muszę już nic aktualizować, bo nic nowszgo, poza aktualizacją do wersji 1,8 -nie oferuje Overmax na swojej stronie firmowej (http://www.overmax.pl/pl/katalog-produktow,p8/smartfony,c2090/vertis-plus,c2315/#tab-2) do tego smartfona. Ponieważ mam już od 2 lat Ideos U8150- Huawei, z Andoidem 2,3 Froyo - więc przesiadka na wyższy etap "wtajemniczenia" jest łatwiejsza, niż komuś- bez wcześniejszych doświadczeń z Adndroidem i w ogóle ze Smartfonem. Warto by jednak uświadomić autorowi tego specjalistycznego portalu jak i tej strony, że OV-Vertis-01Plus (B)S- różni się nieco, od wersji poprzedniej, czyli "Vertis Plus". Na przykład wymiar największy -to ok. 147,5mm, a nie 145,4 mm - jak podają autorzy strony firmowej Overmax i tutejszej strony. Radio FM jest. Wymienna tylna klapka - jest, akurat w moje wersji (B)S - smartfon jest czarny, z czarną klapką tylną, i w zapasie na wyposażeniu jest klapka tylna koloru stalowgo? lub szarego jak-kto woli. Być może stąd jest ta literka "S" -w oznaczeniu na pudełku fabrycznym -od ang. Steely-stalowy?
Smartfon badam od tygodnia, po zaionstalowaniu Clienta od MyPhoneEcxplorer, śmiga pod komputerem z XP. daje się impportować książkę telefoniczną, nawet z fokami kontaktu i dokladnym opisem, notatkami, (świetna sparwa, ja mam akuraty tylko ok. 350 kontaktow do eksport-import, z wieloma detalami każdy) wyeksportowqaną wcześniej z SEK 850i, albo z Huawei Ideos U8150, na dysk PC czy laptopa, albo na Gmail.
Jako drobne wady mogę na razie wskazać:
1) dość slaby aparat główny, mimo zapewnienie o jego aż 8Mp,
2) brak możliwości umocowania jakijś smyczki, nie ma żadnego fabrycznego zaczepu, otworków itp. na tak potrzebny element zabezpieczenia delikatnego i dość drogiego urządzenia przed wysmyknięciem się z reki, a jest on (smartfon) śliski jak ryba...
3) brak praktycznego, dedykowanego, elastycznego etui - np. silicon, carbon, itp. na tył, na "plecki", z odpowiednimi wycięciami. Dziwne to, bo Overmax spzredaje w wielu krajach UE, a ten model występuje tez pod nazwa TELEGO W980 (polski Play24- rozpoznaje mojego smarta jako- WASAM TELEGO W980). na jakiejś stronie - Philipiny - można podejrzeć ciekawe etui do niego (TELEGO W980), ale jakby portfelik, chyba spięty z tylną klapką. ale tego też nigdzie nie widać po googlowaniu? Nie ma tego nigdzie na świcie w sprzedaży internetowej, na 10 marca 2014! Jeśli ktoś coś wie o takim etui - to dam królestwo za namiar (na GG:2017121),
4) brak obsługi OTG USB,
5) brak możliwości (przynajmniej ja jej nie odkryłem) instalowania aplikacji na karcie pamięci microSDHC, a zwłaszcza tych najcięższych i ich aktualizacji - pobieranych z Play Market. Wszystko co pożre WiFi- pakuje się do mizernej pamięci wewnętrznej (tylko 1,79 GB do dyspozycji użytkownika). Nawet w moim staruszku Ideos, większość apek mogłem (po instalacji) przenosić na kartę SDHC -z pamięci wewn, a przynajmniej znaczną część ciężaru prawie każdej aplikacji, moglem przenieść na kartę microSDHC. Tu trzeba coś kombinować z root, więc nie ma sensu pchać w smarta maksymalnej karty 32 GB, wystarczy z powodzeniem 4 lub 8 GB, - ja włożyłem -póki co - tylko microSDHC-8GB-Class10- bo nie mam zwyczaju ani zamiaru -nosić ze sobą, na karcie smarta, dziesiątków tysięcy plików tekstowych WORD, PDF, muzycznych lub video. To tylko zamula smarta. Po 6 latach zabawy z SE K850i - jego karta pamięci nie zapełniła się nawet do 600 MB (a max obsłuży nawet 16GB), więc teraz jest w nim 1GB-SonyM2, w Ideos tylko 4GB microSDHC.
6) duża część objaśnień, komunikatów, nawet tych dość ważnych - jest jeszcze nie przetłumaczona na jęz. polski, chociaż wersja 1,8 softu miała to właśnie poprawić. Nadzieja w kolejnej aktualizacji.

bardzo porządnie wykonany telefon!!!
zobaczymy, jak będzie z awaryjnością, ale przejdźmy do plusów i minusów jakie zauważyłem.
Plusy:
- duży i cienki, trochę jak mały tablet (świetny do multimediów, czytania ebooków itd.)
- bardzo dobra wydajność i to widać, w zupełności wystarczający do większości aplikacji i gier
- w zestawie są również folia poliwęglanowa na ekran, etui skórzane dobrej jakości, słuchawki
- dobrze działający gps oraz radio fm, którego nie ma wymienionego tutaj na stronie, może dla kogoś ta informacja się przyda
- dual sim i możliwość korzystania z bezpłatnego mobilnego internetu aero2
- aparat może nie świetny, ale spełnia swoje zadanie, przedmówca wspomniał i prawdą jest, że można fotgrafować jakieś dokumenty, autofocus odpowiednio wyłapuje z małych odległości typu, około 20 cm (sam osobiście nie mam problemu z autofocusem, ale ponoć niektórzy mają)
- aktualizacja na stronie, która eliminuje problemy z aparatem, poprawia tłumaczenie i co najważniejsze: poprawia pracę baterii)
- bardzo dobra bateria 2500 mAh, lepsza od modelu bez plusa, tam jest 2100 mAh, spokojnie wystarcza na 3, 4 dni przy małym wykorzystywaniu do gier, multimediów, aplikacji, w przypadku korzystania jako np. nawigacji, internetu 3g, bądź wifi, powinna spokojnie wystarczyć na cały dzień, bateria jest naprawdę mocna w porównaniu do konkurentów tego smartfona, pamiętajmy, że inne 5 calówki znanych firm mają wyższe rozdzielczości, co zdecydowanie bardziej drenuje baterię
- całokształt na plus, dobre zarządzanie pamięcią i baterią, ma też diodkę powiadomień o sms'ach, słabej baterii
minusy:
- dla wielu będzie za duży, kobiety raczej takiego telefonu nie będą mogły obsłużyć jedną ręką
- odwzorowanie kolorów mogłoby być lepsze, szczególnie widać brak ciemnego czarnego koloru, ale kapkę jasnawy czarny (nie przesadnie, da radę spokojnie z tym żyć, ale jednak to wada)
- 4gb wbudowane wewnętrznie, czyli naprawdę do wykorzystania 1.78gb, ale możemy swoją kartę do 32gb podłączyć i jak ktoś wie jak, może z niej zrobić pamięć wewnętrzną
- nie najlepszy głośnik zewnętrzny, troszkę za cichy, choć na maksymalnym podgłośnieniu działa głośno
- słaba dostępność sprzętu, raczej wyłącznie przez stronę producenta, wcześniej był w sieci real, jednak bardzo szybko został wykupiony (to jednak nie wada smartfona, ale jego dostępności). Jeżeli pojawią się jakieś pytania (w sekcji pytań - przyp. red.), postaram się odpowiedzieć, nie będę przeprowadzać żadnych testów typu antutu, to wszystko jest do znalezienia w internecie

Witam. Na pierwszy rzut oka, wygląda przyzwoicie. Na pewno, kusi specyfikacja i co jest z pewnością głównym atutem u kupujących. Jednak jest to chiński wynalazek, co realnie odzwierciedla w praktyce. System, nie jest spolszczony dokładnie i niektóre funkcje, jak i ustawienia, pozostają w języku angielskim, co niektórym może być jednak kłopotliwe. Bo skąd mam wiedzieć co ustawiam, bądź zmieniam,nie znając języka? Moim zdaniem, firma, nie powinna dystrybuować towaru na dany kraj, z menu nie dostosowanym językowo do kraju, w którym dystrybuują swoje towary. To tak, jakby kupić telewizor i po wejściu w ustawienia, jedne były po polsku a inne w innym, obcym języku. Czy to by nie irytowało kupującego ? Mnie osobiście bardzo. W moim egzemplarzu, górna część wyświetlacza jest opadnięta względem reszty powierzchni, przez co podświetla się jego krawędź co strasznie przeszkadza. Dioda aparatu, to jakaś pomyłka. Świeci, jak dioda w chińskich zapalniczkach z latarką (beznadziejnie). Podświetlenie przycisków funkcyjnych, jest widoczne poprzez szczelinę w obudowie w dole wyświetlacza. Głośność głośnika rozmowy jest na tyle cicha (mimo ustawień max), że trzeba się dobrze wsłuchiwać, by zrozumieć rozmówcę (głos jest przytłumiony)a dodatkowo rozmówca, twierdzi, że bardzo słabo słyszy i trzeba mówić podniesionym głosem, by rozumiał.Tylna pokrywa, strasznie skrzypi gdy się z niego korzysta, co raczej nie jest zaletą i jest dodatkowo strasznie śliska, bo polakierowana lakierem bezbarwnym. Więc o wypuszczenie aparatu z ręki, nie wiele potrzeba. Telefon, po dwóch dniach użytkowania, reklamowałem. Po podłączeniu ładowarki, dotyk wariował i nie dało się z niego korzystać. Klikało się w ikonkę jakiegokolwiek programu, a włączał się zupełnie inny bądź otwierało się zupełnie co innego. Pulpit się przesuwał gdzie chciał i o ile chciał. Słowem uszkodzenie. Obstawiał bym ładowarkę, wiadomego pochodzenia. Chińska tandeta. Telefon, ma gwarancję 24 miesięczną. Proszę zerknąć na warunki gwarancji, na stronie firmy Overmax. Gwarancja na ekrany i dotyk, 6 miesięcy. Ładowarka, bateria i inne akcesoria 1 miesiąc. Więc warto się w porę, dobrze zastanowić. Daje się chyba takie warunki gwarancji, dobrze wiedząc czym się handluję. Osobiście, nie polecam. Chyba, że komuś nie zależy na pieniążkach i może sobie pozwolić na pozbycie się pewnej sumki.

Dzisiaj definitywnie pożegnałem mojego "plusa". Działał nieprzerwanie przez niemal 9 miesięcy. Pewnego razu po prostu się już nie obudził ze stanu wygaszenia ekranu. Był to mój pierwszy smartfon i z początku musiałem się nauczyć innej filozofii obsługi - teraz wracam do starego fona i bardzo brakuje mi użyteczności Vertisa.
Do plusów na pewno można zaliczyć pojemną baterię. Ponieważ bawiłem się geocaching często korzystałem z gps-a oraz Internetu z aero2, wtedy w terenie bateria wytrzymywała ok. 4-4,5 godz. GPS według mojej oceny bardzo dokładny chociaż chwilę (jakieś 5-10 minut) trwało zanim poznajdował satelity ale później już było wszystko ok. Sporo korzystałem z nawigacji googla działała świetnie czasem jej się trochę plątało jak aero2 się blokowało (trzeba co jakiś czas wpisać kod captcha) bo lepiej pracowała jak było połączenie z internetem. Ogólnie telefon przez czas użytkowania zwiesił się może ze trzy razy. Nie grałem w gry, dzwoniłem chyba umiarkowanie. Jakość rozmów oceniam jako dobrą. Dzwonek mógłby być nieco głośniejszy.
Z mankamentów wymienić należy naprawdę kiepskie słuchawki, melomanem nie jestem ale dźwięk przez nie generowany jest straszny. Zastosowałem słuchawki Sony i było dobrze nawet pod względem basu. Schodziło "sreberko" z ozdobnego paska wokół telefonu.
Czy chciałbym jeszcze taki telefon? Chętnie tylko żeby działał bez awarii i nie pozbawiał mnie zapisanych w nim zdjęć, filmów, sms-ów. Real oddał kasę wcześniej zaproponowali mi Vertisa 5010 expi , bardzo przyjemny w dotyku nieco węższy i cieńszy przez co dobrze się go trzymało w przeciwieństwie do Plusa niestety bateria słabsza - hmm Vertisa Aim już nie zaproponowali ;)

Minął rok odkąd posiadam ten telefon. Dwa razy już był na gwarancji, teraz leży bezużyteczny i zastanawiam się czy znów po raz trzeci go nadaremnie odsyłać.
NA PEWNO NIE POLECAM

Od nowości telefon ma już wady fabryczne o których na wstępie należy wspomnieć tj.
- problem z autoobracaniem (czasem się zdarza i samo z siebie się to również naprawia), ale jest to niesamowicie wkurzające, system oparty na dotyku a tu nie można korzystać z niego komfortowo gdyż akurat załóżmy że obracanie nie działa i należy oglądać filmiki na YT czy przeglądać strony pionowo
- problemy z aparatem - tutaj chodzi chyba o ostrość, chociaż do pewnego czasu to wgl aparat robił tylko zdjęcia 5 MPX bodajże po aktualizacji dopiero 8.

Mimo iż jest 2 lata gwarancji jest tu haczyk gdyż na poszczególne części jest dużo krótsza gwarancja. Na ekran jest 6 miesięcy chyba specjalnie żeby tej tandety potem nie naprawić i zostawić klienta na lodzie.

Bateria ok (jak w stanie spoczynku to chwilę trzyma), wg mnie 1 GB ramu to mało, co do wydajności to nie wiem co napisać - mi niby mulił, ale może to od tego niesprawnego ekranu dotykowego. Nie za dużo sieci GSM przez co zasięg nie jest zbyt dobry, mała ilość dostępnej pamięci na aplikacje.

Telefonu jak najbardziej nie polecam i firmy Overmax również. Nasuwa mi się wniosek, że robi oni sprzęt z wadami fabrycznymi a potem próbują sprzedawać i ściemniać odnośnie gwarancji.

Zdecydowanie odradzam. Kupiłam ten telefon w grudniu 2014 roku. Bateria działa pół dnia, w związku z czym telefon gdy tylko byłam w domu był podłączony do ładowania. Po miesiącu (!) używania telefonu, w sposób prawidłowy, nigdy nie upadł, czysty, zadbany, wejście USB zostało uszkodzone. Oddałam na gwarancję i dałam sobie wmówić, że wina leży po mojej stronie, więc miałam za naprawę zapłacić 50 zł. Ok, zdarza się. Po półtora miesiąca, uważnego ładowania by nic nie uszkodzić, sytuacja się powtórzyła. W międzyczasie zauważyłam, że blaszka przy wejściu bardzo się nagrzewa i odgina, w ten sposób kabel nie trafiał w wejście tylko odbijając się obok ulegał psuciu, aż w końcu zepsuł się całkowicie. Dopiero po pół roku zebrałam się by jechać do serwisu i to ponownie zreklamować. Zażądałam zwrotu pieniędzy bądź wymiany na inny model. Pan powiedział, że może jedynie naprawić na mój koszt bo to wada mechaniczna. Na nic nie zdały się tłumaczenia, opisy. Pan z serwisu robił ze mnie idiotkę i mówił że to niemożliwe by cokolwiek się przegrzewało i że wina leży po mojej stronie bo wyginałam kabel w trakcie ładowania. Mam znów zapłacić albo odebrać zepsuty telefon. Jestem bardzo ziirytowana tą firmą, jakością telefonu, jakością obsługi. Panowie są nie mili i nie dbają o klienta. Jakiekolwiek prawa konsumenta również mają gdzieś. Overmax to największa popelina na rynku.

Po 6 miesiącach użytkowania pojawiła się plama na ekranie w lewym gornym rogu i nie można ładować baterii. Na co jest udzielana gwarancja? Poniżej odpowiedź serwisu.

W urządzeniu dostarczonym do serwisu zdiagnozowano uszkodzenieniepodlegające gwarancji producenta. Istnieje możliwość naprawyodpłatnej. Decyzję o zgodzie lub braku zgody na naprawę odpłatnąprosimy przesłać na adres e-mail: kosztorys@hda0.pl Wycena naprawynie dotyczy usterek gwarancyjnych jeżeli występują. Zdiagnozowano:Zdiagnozowano uszkodzenie wyświetlacza po gwarancji producenta(punkt 7 Karty Gwarancyjnej). Odmowa wykonania naprawygwarancyjnej. Propozycja naprawy odpłatnej. Koszt wymianywyświetlacza - 350zł netto. Dodatkowo koszt przesyłki pobraniowej14.63zł netto (18zł brutto). Płatność realizowana poprzez przesyłkękurierską za pobraniem na adres zawarty w zgłoszeniu serwisowym.Ceny naprawy podane są w kwocie netto, należy doliczyć podatek VAT.W przypadku konieczności wystawiania FV zamiast paragonu prosimy opodanie danych do FV w odpowiedzi. W odpowiedzi na adres:kosztorys@hda0.pl prosimy umieścić numer zlecenia. Prosimy oodpowiedź w przeciągu 5 dni od daty otrzymania wiadomości. Dotyczy zlecenia: 160202002364 Nr zlecenia w serwisie: X028700 Mail z systemu. Proszę nie odpowiadać

Ludzie dajcie sobie spokoj z tym badziewem pt. overmax. Gwarancja na telefon 24 miesiace, a w 7 miesiacu padl ekran dotykowy i bateria, po wyslaniu do serwisu odmowa naprawy gwarancyjnej, bo wedlug karty gwarancyjnej ekran dotykowy i bateria maja 6 miesiecy gwarancji, bo to wedlug tej firmy to sa akcesoria telefonu. Zenada. Ja sie pytam na co jest gwarancja 24 miesiace - to firma nie umie odpowiedziec. Do tego wszystkiego okazalo sie, ze jesli chcialbym zgodzic sie na naprawe odplatna, czyli wymiane bateri i ekranu dotykowego - to firma odmowila z powodu braku csesci zamiennych. I tymm sposobem wydalem kilka stowek na jednorazowy telefon, ktory nadaje sie do smieci. A wedlud pseudo firmy overmax ekran dotykowy i bateria to akcesoria telefonu. Jedno wielkie oszustwo.
Bateria - jako część ruchoma i wymienna - jest akcesorium z krótszą gwarancją (nie jest w telefonach z baterią wbudowana na stałe), natomiast wyświetlacz nie jest w żadnym razie. Możesz delikatnie zwrócić serwisowi na to uwagę. Jeśli serwis będzie upierał się przy swoim, dowiedz się o adres najbliższej organizacji konsumenckiej. Pomogą w sporze. (jf)